Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Sześciolatka nie chce głoskować, nie chce uczyć się literek

Pani Profesor,
córka chodzi do zerówki, tam uczą ją głoskowania, ale to jej zupełnie nie wychodzi, buntuje się i denerwuje, nie chce ćwiczyć w szkole. Czy nadal próbować, czy jej odpuścić? Zna kilka literek, ale nie wszystkie, czy uczyć ją w domu, czy zostawić to szkole. Ewentualnie z jakich książeczek korzystać. Proszę mi jeszcze powiedzieć czy 6-letnie dziecko powinno już znać cały alfabet i próbować czytać? Z zewnątrz słyszę naciski, że nie poświęcam jej zbyt wiele czasu, dlatego nie potrafi czytać. Co oczywiście nie jest prawdą.

Monika
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Pani Moniko,

Od wielu lat walczę z nieskutecznymi metodami nauczania czytania. Proszę powiedzieć Córeczce, że nie musi głoskować, ani literować. Głoskowanie "by, my, wy" - powoduje w efekcie czytanie słowa 'mama' jako "myamya". Literowanie "es, ka" skutkuje odczytaniem wyrazu 'sok' jako "esoka".

Nauczanie metodą sylabową pozwala już czterolatkom czytać. Proszę
zastosować program "Moje sylabki" (www.wir-wydawnictwo.com) lub
"Kocham czytać" - www.we.pl.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: głoskowanie, nauka czytania, czytanie

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Zacznij od siebie ,weź słownik i poćwicz ortografie.Żal...

dodany: 2017-01-08 13:59:24, przez: Belfer

Wszystko zależy od doświadczenia i wiedzy pani nauczycielki w przedszkolu, dobry nauczyciel potrafi tak pokierować rozwojem dziecka, rozbudzić wszechstronne zainteresowania, umocnić w przekonaniu, że jest w stanie sobie poradzić nawet z pozoru trudnym zadaniem. Instytucja jaką jest przedszkole, to organ wspomagający rodziców w wychowaniu i nauczaniu swoich pociech, ale nie w wyręczaniu i zastępowaniu rodziców. Bardzo mądrze napisała p. Anna. Trzeba umiejętnie kierować potęcjałem własnego dziecka. Zachęcać, chwalić nawet za drobne postępy, a efekty przekroczą najśmielsze oczekiwania.

dodany: 2015-03-16 20:30:39, przez: Marzena

Mój 5,5 latek jeszcze do niedawna (dokładnie do września br.) malował i rysował okropnie porównując do innych dzieci. Wszystko zmieniło się w tym roku, panie nie mogą się go nachwalić, rysuje codziennie po kilka kartek w przedszkolu i w domu, nie mam gdzie składać kartek:) Zaczął po prostu rysować postaci ze swoich bajek i gier tj. Lego i Angry Birds. Ciągle mówił o tych bajkach i grach, że łatwo było mu rysować cokolwiek z tych bajek, coś co najbardziej lubi. Przez to ciągle to robił teraz pięknie rysuje inne rzeczy np. rodzinę, bloki, super pojazdy, ludzi z rękami, nogami a nie szubieniczki, lodziarnie, spidermana. Tak więc zachęć córkę do narysowania czegoś/kogoś z jej bajki i Ty w nagrodę też coś dla niej narysuj.

dodany: 2014-12-03 10:32:23, przez: Anna

pani w przeczkolu ciagle krytkuje moja 5,5 letnia corke za to ze brzytko maluje i rysuje przesto ona sie do tego jeszcze bardziej zniecheca .zn dobrze literki probuje juz sam pisac pieknie sylabuje tylko z ryhsowaniem imalowaniem mamy problem corobic

dodany: 2014-10-04 22:50:39, przez: baska


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć