Proszę o radę w sprawie smoczka. Moja córka do ok 1,5 m-ca ssała smoczek silikonowy TT, potem go odrzuciła i przestawiła się na kciuk. Nie chce żadnego smoczka mimo prób z smoczkami różnych firm, o różnych kształtach i z lateksu i z silikonu (mamy smoczek TT silikonowy i lateksowy, Avent, Canpol Babies okrągły, NUK) niestety np. żeby zasnąć, uspokoić się, wpycha swój kciuk do buzi i ssie. Jak jej wyjmuję paluszek jest straszny płacz. Nie wiem co robić, boję się o zgryz i deformację kciuka. Czy może Pani polecić jakiś magiczny smoczek? Może jest taki, którego nie próbowałam, a który się okaże zbawieniem przy tym silnym odruchu ssania.
Z góry dziękuję
Krystyna
Droga Pani Krystyno, może Pani próbować z innymi dostępnymi na rynku
smoczkami, ale moje doświadczenie mówi, że jeśli dziecko odrzuca
smoczek wcześniej ssany na rzecz kciuka, to są niewielkie szanse na
powrót do sztucznego smoczka. Na razie Córeczka jest zbyt mała, by
ingerować, choć trzeba wyjmować kciuk, gdy już mocno zaśnie. Można też
usypiać przy piersi, nawet jeśli Pani nie karmi w sposób naturalny.
Dziecko będzie mogło zaspokoić potrzebę ssania bez konieczności użycia
kciuka.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze