Warszawa

Plac Mariacki

Plac Mariacki

A kiedy się już wyjdzie z kościoła Mariackiego i ma się ochotę pooddychać jeszcze atmosferą starego Krakowa... za przewodnika niech nam służy tajemnicza postać z turbanem na głowie. Rzeźba z brązu - bo o niej mowa - będąca repliką postaci z ołtarza Wita Stwosza na Placu stoi niedługo (zaledwie pół wieku) wygląda jednak jakby tam była od zawsze, stanowi zaś sobą zwieńczenie urokliwej fontanny zwanej także "studzienką gołębi" (dlaczego - zgadnijcie sami).


Gdy spojrzy się troszeczkę w głąb, za figurkę, zobaczyć można stareńki kościółek Św. Barbary, który kiedyś tam był... kaplicą cmentarną, bo to, co dzisiaj zwie się Placem Mariackim istnieje na miejscu dawnego przykościelnego cmentarza.
Pod numerem 3 znajduje się kamienica Hippolitów - można się tam wybrać i zobaczyć, jak kiedyś mieszkała krakowska rodzina mieszczańska, a zwiedzanie umili nam... sympatyczny kotek - naprawdę.


Pod numerem 9 z kolei znajdziemy kamienicę, w której mieszkał kiedyś Stanisław Wyspiański, w tej kamienicy właśnie napisał słynne "Wesele" (taka sztuka nie dla dzieci raczej, ale warto wiedzieć, że co niektórzy Krakowianie za jej napisanie po prostu i zwyczajnie obrazili się na Wyspiańskiego). Samą kamienicę zaś warto dokładnie obejrzeć, bo jest świetnym przykładem architektury secesyjnej.
Po zwiedzeniu tej części Krakowa można przysiąść na chwilę u stóp fontanny, odpocząć troszeczkę i ruszyć w dalszą wędrówkę po mieście.

Dane adresowe:
Plac Mariacki
1/1
1/1

Zobacz w pobliżu

Warto zobaczyć