Na biszkopt:
Na masę marcepanową:
Najpierw robimy biszkopt - ubijamy pianę z białek, dodajemy cukier i ubijamy na sztywno. Żółtka, proszek do pieczenia, ocet - mieszamy, dodajemy pianę, a następnie przesianą mąkę. Pieczemy 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 170C, (piekarnik należy uchylić i wyjąć dopiero po 15-20 minutach, powoli, aby biszkopt nie opadł). Gdy biszkopt piecze się robimy masę marcepanową. Wodę z masłem zagotowujemy i do gotującej się, dodajemy przesianą mąkę i mieszamy (używamy drewnianej łyżki) kilka minut. Gdy masa zacznie odchodzić od łyżki i brzegów garnka należy ją wyjąć i rozłożyć do wystygnięcia (poradzono mi, aby rozdrobić ją na kawałki – wtedy stygnie błyskawicznie. Następnie dodajemy 1 kg cukru pudru i wyrabiamy w rękach (musi wejść całe kilo) i olejek marcepanowy. Odkładamy około 1/4 masy i dodajemy do niej czerwony barwnik spożywczy (ja kupuje w sklepie cukierniczym, ale można też kupić na allegro). Przestygnięty biszkopt kroimy na pół, przekładamy dżemem malinowym (jak ktoś lubi możemy nasączyć kawą lub likierem). Masę marcepanową rozwałkowujemy na papierze do pieczenia na cienki placek i przekładamy na tort (obracamy zdecydowanym ruchem ręki i placek sam spada na ciasto), nożem obcinamy wystające kawałeczki. Czerwona masę wkładam do maszynki do robienia makaronów i wychodzi mi taka wstążka, którą udekorowałam torcik, dodałam też gotowe ozdoby: kwiatki i listki.
Komentarze
Jest cudowny i wygląda tak że ślinka cieknie
dodany: 2010-11-19 20:12:33, przez: lidzia:)