Dziecięcy pokój w stylu skandynawskim? Nic trudnego! Wystarczą wyważone kolory przywodzące na myśl zaśnieżone krajobrazy. Aby wnętrze zachwycało dłużej niż przez jeden sezon, postawmy na produkty dedykowane wymagającej przestrzeni: farby odporne na zmywanie.

Styl skandynawski ma w sobie pewną surowość. To w końcu konwencja powstała w dość mroźnej części świata, przez część roku pokrytej śniegiem i spowitej przez ciemności. Czy zatem to na pewno dobry kierunek w aranżacji sypialni dziecka? Czy maluchowi uda się oswoić z definicji zimną i nieprzystępną przestrzenią? Nie dajmy się stereotypom! Dziecięcy pokój w stylu skandynawskim może stać się przytulny, przyjazny i komfortowy – wystarczy postawić na odpowiednie kolory i dopasowane dodatki.

Pokój malucha w stylu skandynawskim: jakie kolory?

Styl skandynawski we wnętrzu to wyważona kombinacja wielu elementów. Zacznijmy od kolorów ścian. Inspirujemy się tu barwami przyrody: nieco zachmurzonym niebem, niemal bezkresnymi polami czy delikatną zielenią, nieśmiało wyglądającą zza śniegu. Kolory w tej stylistyce są niezbyt intensywne, za to stonowane i rozmyte. W sypialni malucha wbrew pozorom znakomicie poradzą sobie różne odcienie bieli (jak Nieskazitelna Biel czy Niebywale Śmietankowy z palety Dulux EasyCare) oraz subtelnych szarości (Niewzruszona Szarość, Beztroska Zima, Odporny Popielaty). Doskonale do aranżacji dziecięcej przestrzeni nadaje się również błękit (np. Bezbłędny Błękit lub Niebiańska Energia), a nawet lekka zieleń (jak Trwale Zielony). Za jasnymi tonacjami przemawiają nie tylko względy estetyczne, ale i praktyczne. Pokój dziecka jest niejednokrotnie urządzany w jednym z mniejszych pomieszczeń w domu lub mieszkaniu – biele oraz błękity optycznie powiększą więc niewielką przestrzeń. Poza tym zwróćmy uwagę na zbawienny wpływ tego typu barw: pomagają one w skupieniu, wspomagają koncentrację, a jednocześnie ułatwiają zasypianie.

Jaka farba? Plamoodporna zda egzamin

Pamiętajmy, że równie istotny, co kolor farby, jest rodzaj produktu. Pokój dziecka to wymagająca przestrzeń. Nietrudno tu o plamy, zabrudzenia czy zacieki. Trampki niedbale rzucone w kąt, ślady dłoni na ścianie, przez nieuwagę wylany sok pomidorowy – to tylko niektóre z całego szeregu zagrożeń. W sypialni dziecka sprawdzi się więc tylko farba plamoodporna, np. Dulux EasyCare. Dzięki specjalnej powłoce odpycha ona wodę oraz wszelkie płynne zabrudzenia, nie pozwalając im przeniknąć w głąb ściany. Jest hydrofobowa (to farba odporna na zmywanie!), dzięki czemu łatwo i szybko usuniemy zabrudzenia, wystarczy mokra ściereczka z odrobiną środka myjącego.

Dziecięcy pokój w stylu skandynawskim: wybieramy materiały i dodatki

Naturalność to podstawowe hasło, według którego dobieramy kolory. Nawiązania do natury powinny obowiązywać również na poziomie materiałów. W charakter skandynawskiego wnętrza z powodzeniem wpisze się drewniana, jasna podłoga. Dobrym pomysłem jest również zamontowanie drewnianych parapetów. Biurko z bukowego drewna, proste łóżeczko, skrzynki (nawet takie po owocach!) – to pożądane i gustowne dodatki. Oprócz tego proste, nieprzesadzone tkaniny: lniane zasłony, bawełniana pościel, wełniana narzuta, dzięki którym pokój stanie się przytulniejszy.

Do prostoty dążymy również w temacie detali. Nie potrzebujemy wiele, aby gustownie urządzić dziecięcy pokój w stylu skandynawskim: drewniane zabawki, zabawne grafiki z postaciami z bajki, przyciągające wzrok oprawy oświetleniowe. Liczą się tu przede wszystkim kolory. Skoro na poziomie ścian panuje stonowanie, w przypadku dodatków pozwólmy sobie na więcej. Możemy wybrać jeden motyw kolorystyczny, który będzie się dobrze komponował z odcieniem ścian, np. detale turkusowe, szmaragdowe lub kanarkowe.

Dziecięcy pokój w stylu skandynawskim? Według niektórych to idea nie do zrealizowania. Nic bardziej mylnego. Sięgnijmy po stonowane kolory i piękne dodatki, a zamiast nagromadzenia przedmiotów wybierzmy minimalizm. Jeśli dodatkowo postawimy na farbę plamoodporną, odporna na zmywanie, zyskamy pewność, że zachwycający efekt utrzyma się bardzo długo.