Która kobieta nie lubi dobrze wyglądać? Atrakcyjny wygląd, poczucie, że jest się zadbaną daje każdej z nas bardzo wiele.
Przede wszystkim niewątpliwie serwuje nam pewność siebie, a co za tym idzie łatwiej osiągamy sukcesy i zdobywamy wytyczone cele. Nic więc dziwnego, że makijaż w życiu codziennym stał się dla każdej z nas podstawą by wyjść z domu.
Maluję się odkąd pamiętam niemal codziennie. Czasami jest to delikatne skorygowanie niedoskonałości cery i podkreślenie oka. Innym razem stawiam na wyraziste spojrzenie i podkreślone usta. Wszystko zależy od dnia, okazji i przede wszystkim od samopoczucia.
Już jako dziewczynka podkradałam mamie maskarę do rzęs, a że jej pomadki były dla mnie zbyt wyraziste to mieszałam odcienie, by uzyskać porządany kolor. Pamiętam wieczne przytyczki taty, który nie koniecznie aprobował to, że jego córcia lubi podkreślać make up-em urodę. Często mówił mi do mnie: "nie maluj się, bo za ładna będziesz", albo "nie za młoda jesteś na tusze i szminki?". Wówczas doprowadzało mnie to do szału :) , teraz wspominam to z uśmiechem.
Żeby codziennie się malować nie trzeba być profesjonalną wizażystką. Wystarczy znać podstawy, czyli jak dany kosmetyk nałożyć i po prostu testować na sobie tak długo, aż wyrobi się w nas nawyk wykonania go najłatwiejszym dla nas sposobem w wydaniu codziennym.
Do wykonania takiego codziennego makijażu potrzebujemy: podkładu, pudru w kamieniu, korektora, bronzera, różu, masakry, cieni do powiek i pędzli. Kolory i odcienie powinny być dostosowane do walorów urody. Natomiast jeśli nie mamy wprawy w malowaniu się to z góry zaznaczam, że cienie powinny być w delikatnych kolorach.
Podstawą, by cera wyglądała świeżo jest pielęgnacja. Dlatego przed pomalowaniem twarzy należy dokładnie ją oczyścić i nałożyć krem. Gdy buźka jest gotowa przystępujemy do działania:
By wykonać najprostszy makijaż oczu potrzebne będą: pędzel do nakładania cieni, pędzel do blendowania. Matowy biały lub lekko beżowy cień, drugi cień w wybranym kolorze oraz kredka do oczu bądź jak u mnie ciemny np. grafitowy cień i aplikator.
Wykonanie makijażu oczu: na całą powiekę górną, aż do łuku brwiowego nakładamy cieniutką warstwę białego cienia. Ciemniejszy cień nakładany od zewnętrznego kącika w kierunku do wewnątrz na połowę ruchomej powieki. Całość delikatnie blendujemy, czyli rozcieram żeby powstało gładkie przejście barw. Na dolnej powiece tuż przy linii rzęs rysujemy kredką linię. Jej zakończenie ma wychodzić delikatnie poza linię dolnych rzęs w kierunku ku górze. Ja do tego celu używam ciemnego cienia i nakładam go aplikatorem.
Na koniec maskara. Za pomocą szczoteczki rozczesujemy rzęsy wykonując delikatne ruchy na boki. Jeśli tusz się rozmaże wycieramy go dopiero gdy zaschnie przy pomocy patyczka kosmetycznego. To na prawdę łatwe :).
Dla dobrego samopoczucia każdego dnia nawet wtedy gdy mama nie wychodzi z domu może zaserwować sobie taką makijażową terapię. Na dobre samopoczucie wielki wpływ ma wygląd, dlatego dbajmy o siebie. Szczęśliwa mama to zadbana mama, a jej dobre samopoczucie udzieli się także dzieciom. Warto pomyśleć o kilku chwilach dla siebie każdego dnia.