Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie z nimi
związane. Czasem są radosne, a czasem trochę smutne. Dzieci najbardziej lubią te o Powstaniu Warszawskim, bo tata mówi, że zawsze miał szczęście, chociaż czasem to trochę zabawne. Bo na przykład czy złamana ręka albo miejsce w szpitalu pod stołem to szczęście, czy pech?
Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego w Powstaniu Warszawskim wszystko było inne niż dziś, koniecznie zajrzyj do tej książki, a jeśli lubisz spacerować, koniecznie zabierz ją ze sobą na przechadzkę.
Jest to książka o szczęściu w nieszczęściu, o dostrzeganiu tego co ważne. Łamiąca stereotypy – konfrontująca wyobrażenia dziecka z realiami, walczący ojciec okazuje się być nie żołnierzem z armatą, a cywilem, choć dzielnym. Mądra i wzruszająca, szkatułkowa opowieść o losach taty, wspominana oczami małej dziewczynki, która teraz jest już babcią, (co w konkretny sposób przedstawia dziecku upływ czasu i zmiany ). O Powstaniu książka opowiada tyle ile małe dziecko zapamięta z opowieści dorosłych - fakty jako historyjki o przeżyciach bliskich, porównane do tego, co dziecko zna i samo doświadcza. Jest to opowieść o tradycji i pamięci, jaką dziecko usłyszy i odnajdzie w Warszawie w czasie jednego”.
(Agnieszka Pisula, mama i psycholog)
Tej książki nie można dziecku po prostu wręczyć. Trzeba ją czytać wspólnie. I później bez wahania spełnić prośbę dziecka o wędrówkę ulicami Warszawy śladami Powstańca Szczęściarza. Książka to wspaniały pretekst do rodzinnych rozmów, wspomnień i zadumy nad światem sprzed 70 lat.
(Michał Pol, tata i dziennikarz sportowy)
Współwydawcą książki jest Muzeum Powstania Warszawskiego.
Oprawa: twarda
Ilość stron: 48
Zobacz trailer