Pisarz oraz jego syn zmagają się z przeprowadzką do nowego mieszkania. I oto nagle pojawia się myśl: a może wziąć psa??
Rzecz na pozór wygląda prosto, ale nagle sprawy zaczynają się komplikować: zamiast rasowego szczeniaka, wpada im w oko spłoszony psiak ze schroniska. A to wymaga naprawdę solidnych przygotowań!
Okazuje się, że pies - imieniem Elf - oprócz iście elfiego wyglądu posiada równie elfi charakter! Zjedzenie ćwiartki kanapy nie jest dla niego żadnym wyzwaniem, ale nieobecność ukochanego pana, którego sobie wybrał - jest już potężnym problemem. Nie pomaga w tym też tęsknota za siostrą Elfa - Erką, która została sama w schronisku...
Nowy pan staje jednak na wysokości zadania, czasem zachowując się jak pies, a czasem ucząc Elfa niemal ludzkich zachowań. Na dodatek zaczyna robić wszystko, by Erka znalazła własny dom!
Ich wspólne przygody dają do myślenia każdemu wrażliwemu człowiekowi. Pies to przecież członek rodziny! - stwierdza Autor z pełnym przekonaniem. Czym to się skończy, co razem przeżyją, jak potoczą się ich losy...?
Sposób na Elfa to wzruszająca, a zarazem pełna humoru historia miłości psa do człowieka, i człowieka do psa. Po przeczytaniu tej książki już zawsze będziesz inaczej patrzeć na swojego pupila!
Marcin Pałasz – "z zawodu pisarz i optymista", jak sam o sobie mówi. Wielki miłośnik zwierząt. Mieszka i pracuje we Wrocławiu. Motto jego pracy brzmi: "Słowa niosą uśmiech". Jednak twórczość Marcina Pałasza nie tylko bawi młodych czytelników. Autor porusza w niej wiele ważnych tematów, takich jak: ekologia, walka dziecka z własnymi lękami, problem tolerancji.
Laureat wyróżnienia w konkursie na Literacką Nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego w 2007 r. Członek Polskiej Sekcji IBBY.
Format: 138x195,
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: ok. 216
Komentarze
autor tej książki był u mojego starszego synka w szkole:)
dodany: 2015-05-17 11:25:48, przez: (:
Super książka. Polecam!
dodany: 2014-04-02 18:45:13, przez: Marcin
Książeczka ta jest bardzo zabawna, w niektórych momentach nawet ja wybuchałam śmiechem :) Rewelacyjne są kawałki tekstu gdzie pies opowiada jakąś historię tak jak on ją widział i odczuwał. Czytając ma się wrażanie jakby to naprawdę on wyrażał swoje zdanie. Na dodatek znajdziemy w niej sporo różnych, fajnych ilustracji, dzięki czemu książka na pewno wyda się młodemu czytelnikowi jeszcze bardziej interesująca. Jest to naprawdę bardzo ciekawe opowiadanie o przyjaźni i miłości człowieka do psa oraz psa do człowieka. Ani Duży, ani Młody, ani tym bardziej Elf nie mają okazji, aby się nudzić, ciągle coś się dzieje... Spotykają ich fajne przygody, dzięki czemu książkę z wielkim zainteresowaniem. Jestem pewna, że przypadnie ona do gustu każdemu młodemu człowiekowi. Wybuchy śmiechu są przy niej gwarantowane :)
dodany: 2012-05-30 21:20:10, przez: Marta mama Nikusia