Warszawa

Kryminały dla dzieci

Kryminały dla dzieci

Dzieci od zawsze uwielbiają zagadki. Jedną z pierwszych zabaw, która wywołuje salwy śmiechu jest „a ku ku” – maluszek odgaduje, gdzie ukryła się mama czy tata i piszczy ze szczęścia gdy rozwiązanie okaże się prawdziwe.

 

Gdy dziecko troszkę podrośnie i zacznie raczkować możemy schować mu zabawkę i zachęcić do odnalezienia jej, czyli rozwiązania zagadki gdzie schował się miś czy ulubione autko. Po kilku tygodniach przychodzi pora na zabawę w chowanego, czyli również próbę rozwiązania zagadki: gdzie kto się schował.

 

A gdy tylko maluch zaczyna mówić rozpoczyna się przygoda z zagadkami słownymi. Początkowo proste zagadki pomagają ćwiczyć mózg, by w przyszłości móc rozwiązywać coraz bardziej skomplikowane zadania. Nawet się nie spostrzeżemy, gdy nasza pociecha zamiast odpowiadać na pytanie jakie zwierzątko robi „kwa kwa”, zacznie obliczać równania z trzema niewiadomymi...

 

Starsze dzieci będą czerpały satysfakcję z rozwiązywania coraz trudniejszych zagadek. Wówczas warto zapoznać je z gatunkiem literackim – kryminałami dla dzieci. Coraz więcej tego typu pozycji pojawia się na rynku wydawniczym.

 

Niektóre wydawnictwa zadbały o swych czytelników i poza porcją wrażeń literackich proponują książeczki do samodzielnego rozwiązywania detektywistycznych łamigówek. Dziecko z wypiekami na twarzy będzie próbowało rozwiązać zagadki, szyfry, rebusy czy labirynty.

 

Z dzieciństwa pamiętam pozycje Bahdaja, Nienackiego, Niziurskiego oparte na sensacyjnej, detektywistycznej fabule. Choć na początek zachęcałabym do sięgnięcia po serię książek o Detektywie Pozytywce autorstwa Grzegorza Kasdepke, które można zakwalifikować do kryminałów dla najmłodszych. Już czterolatek ze spokojem wysłucha krótkiej historyjki i będzie pomagał tytułowemu detektywowi znaleźć rozwiązanie zagadki. Po Kasdepke obowiązkowymi lekturami jest szwedzka seria Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai Martina Widmarka i Heleny Willis. Seria polecana dla dzieci od 7 do 9 lat. Doskonały jest też cykl książek o przygodach Kallego Blomkvista Astrid Lindgren. A gdy już nasze pociechy rozkochają się w literaturze tego gatunku nie pozostanie nam nic jak tylko podtrzymywać tę miłość podsuwając kolejne tytuły.

 

Niezależnie od wieku dziecko przy rozwiązywaniu zagadek zamienia się w małego detektywa. Zaczyna analizować, używa zmysłów, łączy fakty, wyciąga wnioski, logicznie myśli, a przy tym świetnie się bawi. Im dziecko starsze tym zagadki stają się trudniejsze a nad rozwiązaniem ich musi bardziej popracować, wytężyć umysł. Ale i jaka satysfakcja jest większa.
(Agnieszka Liszyńska, redaktorka CzasDzieci.pl, mama dwójki dzieci)

 

A co myślą o kryminałach same dzieci:

 

W powieściach detektywistycznych uwielbiam ten dreszczyk emocji, jaki towarzyszy mi podczas czytania. Bardzo lubię zgadywać, co będzie dalej, a gdy już przeczytam ciąg dalszy - to albo jestem zadowolona z potwierdzenia moich domysłów albo lekko zdziwiona, że losy bohaterów potoczyły się niespodziewanie innym torem. Wszystkie wyjaśnienia dotyczące osób zawikłanych w tajemnicze sytuacje, mają swoje miejsce zawsze na końcu powieści. I właśnie ta niepewność sprawia, że książkę czytam jednym tchem, by jak najszybciej poznać prawdę i w rezultacie zostaje ona raz dwa przeczytana. Zachęcam wszystkie dzieci i młodzież do czytania tego typu lektur, bo bardzo pobudzają wyobraźnię i moim zdaniem, rozwijają logiczne myślenie, gdyż trzeba połączyć ze sobą pewne wskazówki, by powstał jakiś ślad, który z kolei prowadzi nas do następnej zagadki. I w tym momencie znowu zastanawiamy się, co dalej i szukamy podpowiedzi. Nic nie jest oczywiste, do wszystkiego trzeba dochodzić samemu, jak w labiryncie. I to jest dla mnie super! Dlatego właśnie uwielbiam i polecam powieści detektywistyczne!

(Monika Sołowiej-Hryniewiecka, wiek: 14 lat)

 


Uwielbiam książki detektywistyczne, bo trzymają mnie w napięciu do ostatniej chwili. Zawsze zastawiam się, co wydarzy się na końcu. Mimo to delektuję się każdym zdaniem lektury i staram się ją dobrze zrozumieć.

(Ewa Andrzejczak, wiek: 11 lat)

 


Czytając powieści detektywistyczne nigdy się nie nudzę. Przede wszystkim lubię w nich pełną napęcia atmosfere. Gdy czytam z zaciekawieniem taką książkę, czuję, jakby cała moja twarz płonęła ogniem. Lubię je też z innych względów. Gdy główni bohaterowie odkrywają tajemnice, jest tak, jakbym ja sama towarzyszyła postaciom. Są też inne względy: w trakcie gdy detektywi (albo inne postacie wcielające się w role detektywów) składają fakty i sugerują własne podejrzenia, ja sama próbuję zgadnąć rozwiązanie zagadki. czytałam dość wiele książek detektywistycznych dla dzieci, np. ,,Tajna Agentka Dawn'', ,,Przygody Trzech Detektywów'' Hitchcock'a (chociaż jest to książka młodzieżowa, bo ma bardziej mroczne tajemnice - wkońcu sam autor jest osobą piszącą horrory), ,,Minerwa Clark na tropie'' i ,,Lola - Tajna Misja''...
Uwielbiam historie z nutą napięcia, łyżeczką tajemniczości i miarką ciekawej przygody.
(Anna Zborowska, lat: 11)

 


Nie mogę oderwać się, gdy czytam książki detektywistyczne, bo przygody i akcja rozpoczynają się jedna po drugiej, a ja chcę się dowiedzieć jak się to skończy. Kiedy zaczynam czytać książkę detektywistyczną najczęściej rezerwuję sobie trochę więcej wolnego czasu, ponieważ często kończy się to tak, że czytam książkę od początku do końca nie mogąc się oderwać i jednocześnie z niecierpliwieniem czekam na kolejne książki tego autora lub autorki.

(Dorota Kilar, lat:12)

 


Najbardziej pociągające w opowieściach detektywistycznych jest to,że akcja ciągle wzrasta.
Ciekawe jest to,że pojawiają się coraz to nowe,ciekawe postacie.
Nie mogę się oderwać od powieści detektywistycznych gdyż nie mogę się doczekać rozwikłania zagadki.

(Ewa Dec, lat:8)
 

 

 

Komentarze

Tylko Chmielewska!!

dodany: 2013-07-18 19:25:54, przez: emol

ja strasznie lubię takie książki, przeczytałam wszystkie minerwy.

dodany: 2010-02-14 22:15:39, przez: Alicja

gdzie są te kryminały?

dodany: 2010-02-12 14:04:01, przez: ?Maxi?

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły książkowe

Warto zobaczyć