Koala, jak to koala, całymi dniami przesiaduje na drzewie, wcina eukaliptusy i odmawia dołączenia do zabaw innych zwierząt na ziemi. Jego poukładany świat, który poznajemy na pięknych ilustracjach Jima Fielda i w rymowanych strofach Rachel Bright, ma wkrótce zniknąć – drzewo pada powalone przez dzięcioła. Na szczęście koala ma przyjaciół, którzy są tuż obok, żeby go złapać. I teraz… teraz dopiero zacznie się impreza! „Bo czasem jest warto odpuścić trzymanie i zobaczyć śmiało, co się wtedy stanie!”