Pracuję w przedszkolu i proszę poradę. Od września do przedszkola
uczęszcza pewien chłopczyk obecnie ma 2 lata i 11 m-cy. Niepokoi mnie to, że dziecko nie poczyniło żadnych postępów w swoim rozwoju.
Nie mówi i nie reaguje na polecenia, nie szuka kontaktu z innymi dziećmi i po prostu nie bawi się z dziećmi.
Zdarza się, że czasami przez chwilę biega za dziećmi. Nie wykazuje
zainteresowania żadnymi pracami artystycznymi, bajkami, książkami lub puzzlami.
Nie interesują go nowe zabawki. Zawsze bawi się tylko samochodzikami bądź zabawkami jeżdżącymi np. wózkiem dla lalek.
Nie mówi, a w momentach niepokoju głośno woła tatę. Krzyczy jeśli czegoś mu się zabrania, bo jest to np. dla niego niebezpieczne.
Nadal nie korzysta z toalety. Ogólnie jest cichy i nie przejawia agresywnych zachowań z wyjątkiem gdy zabraknie mu jego "ulubionego" samochodziku.
Rozumiem, że jest jeszcze bardzo mały ale jego zachowanie jest wyraźnie różne niż innych dzieci w tym samym wieku.
Bardzo proszę o poradę gdyż nie chcę sama diagnozować dziecka i niepokoić rodziców.
Dziękuję.
Pytanie przesłała Pani Hanna
Dzień dobry Pani Hanno,
Dziękuję Pani za, troskę, szybką interwencję i zainteresowanie dzieckiem, które znajduje się pod Pani wychowawczą opieką. Moim zdaniem dobrze byłoby, gdyby dziecko zobaczyli specjaliści od wczesnej interwencji, proszę więc podzielić się swoimi obawami z rodzicami chłopca. Lepiej te obawy rozwiać niż potem żałować, że się niepotrzebnie zwlekało. Opisane przez Panią objawy nie wskazują na zespół Aspergera. Dzieci dotknięte tym zaburzeniem zawsze mówią i są inteligentne. Rozwój mowy i zainteresowań jest specyficzny, dlatego też mówi się czasem o nich "mali profesorowie". Tutaj radziłabym szukać w kierunku innych zaburzeń ze spektrum autyzmu i przede wszystkim przyjrzeć się rozwojowi umysłowemu dziecka (często autyzm współwystępuje z obniżeniem potencjału intelektualnego).
Serdecznie pozdrawiam.
Agnieszka Sokołowska
Komentarze