Dzień dobry Pani,
proszę pamiętać, że jeśli oceniamy rozwój ruchowy dziecka pod względem konkretnych etapów, to w przypadku dziecka urodzonego przedwcześnie należy wziąć pod uwagę wiek skorygowany (przewidziany przez położnika czas porodu należy przyjąć jako datę urodzenia), a nie wiek metrykalny.
Druga sprawa to granicą czasową osiągnięcia samodzielnego chodu jest wiek osiemnastu miesięcy. Co jest bardzo istotne - nie należy dzieci "uczyć" poszczególnych etapów rozwoju, gdyż rozwój ruchowy nie jest efektem nauki, lecz miarą i obrazem procesu dojrzewania układu nerwowego.
W pierwszej kolejności proszę ZANIECHAĆ wszelkich prób "nauki" chodzenia zarówno z pomocą drugiej osoby, jaki i jakiegokolwiek sprzętu (chodzik, pchacz itp). Bywa, że dzieci "uczone" nierzadko opóźniają swój rozwój z tego powodu. Proszę też NIE USZTYWNIAĆ stóp w żaden sposób - swobodna praca stopy jest naturalnym treningiem. Jeśli dziecko samodzielnie chodzi wzdłuż mebli to znaczy, że pod względem rozwoju chodu jest na etapie około dziesięć/jedenaście miesięcy i znaczy to, że jeśli dotarło do tego etapu to jest gotowe do takiego właśnie sposobu poruszania i bardzo prawdopodobnym jest, że protest Synka o którym Pani wspomniała jest sygnałem z jego strony, że frustruje go zachęcanie do chodzenia za rączki.
Raczkowanie w prawidłowym rozwoju pojawia się w wieku ośmiu/dziewięciu miesięcy i dojrzewa pod względem koordynacji w wieku dziesięciu miesięcy, więc jeśli Pani Synek rozpoczął raczkowanie w wieku dziesięciu miesięcy nie jest to opóźnieniem. Natomiast prawidłowe raczkowanie to poruszanie się we wzorcu NAPRZEMIENNYM z punktami podparcia na OTWARTYCH DŁONIACH I KOLANACH. Taki sposób raczkowania jaki Pani opisuje jest NIEPRAWIDŁOWY w każdym wieku! Na wszelki wypadek proponowałbym, aby ortopeda sprawdził stawy biodrowe. Przyczyna takiego nieprawidłowego raczkowania to zazwyczaj zaburzenie pracy kręgosłupa pod względem rotacji i kontr-rotacji w odcinku piersiowo-lędźwiowym oraz brak współpracy łańcuchów mięśniowych po stronie brzusznej, które nie pozwalają na zbudowanie przeciwległych punktów podparcia na dłoniach i kolanach. Być może zaburzenie to ma wpływ na to, że Pani Syn nie chodzi samodzielnie jeszcze. W takiej sytuacji powinna Pani w możliwie najbliższym czasie poddać Synka ocenie kinezjologicznej. Według mnie potrzebna jest odpowiednia fizjoterapia, gdyż takie odchylenie może w przyszłości predysponować Pani Dziecko do bycia zagrożonym rozwojem skoliozy, wady postawy, gorszej koordynacji czy zaburzeń integracji sensorycznej.
Pozdrawiam serdecznie
Wojtek Dutka
Komentarze