Szanowna Pani Aniu,
takie zachowanie nie tylko nie mieści się w ŻADNEJ normie, ale jest także mocno niepokojące. Natychmiast należy dzieci zdiagnozować, zwłaszcza, że jako bliźnięta, znajdują się w grupie ryzyka - dzieci zagrożonych problemami rozwojowymi. Najlepiej, jeśli w swojej okolicy znajdzie Pani terapeutę metody krakowskiej (www.szkolakrakowska.pl). Chłopcy wymagają szybkiej terapii, proszę nie czekać dłużej.
Pozdrawiam.
Marta Korendo
Komentarze