Panie Macieju,
Koniecznie trzeba rozpocząć rozsądną terapię, bo trzylatek, który nie mówi zupełnie inaczej rozwija myślenie, które staje się głównie obrazowe, a nie abstrakcyjne. Rozpoznawanie alfabetu, to jeszcze nie czytanie. Proszę wprowadzić program słuchowy i program nauki czytania sylabami "Kocham czytać". Program słuchowy: Słucham i uczę się mówić" najpierw Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" a potem - Sylaby i rzeczowniki oraz Sylaby i czasowniki l. pojedyncza, 30-40 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.
Do ćwiczenia powtarzania samogłosek można zastosować układankę "Gdzie jest A?" oraz "Samogłoski" (www.konferencje-logopedyczne.pl). Warto udać się do specjalisty, który określi rozwój funkcji poznawczych, opracuje program stymulacji i pokaże jak pracować. Terapeutów metody krakowskiej znajdzie Pan na stronie www.szkolakrakowska.pl. Czytanie sylabami:
o początkach przeczyta Pan w zakładce 'do pobrania" na stronie
www.konferencje-logopedyczne.pl do zeszytów dołączony jest poradnik dla rodzica. Słuchanie i czytanie powinno wyzwolić samodzielne powtarzanie,
rzeczywiście nie wolno mówić dzieciom: "powiedz" "powtórz". Zwracam też uwagę na fakt, że brak mowy przy samodzielnym opanowaniu alfabetu nie jest normatywny i może wskazywać na spektrum zespołu Aspergera. Aby to wykluczyć, proszę zapoznać się z artykułami prof. Marty Korendo.
Serdecznie pozdrawiam,
Jagoda Cieszyńska
Komentarze