Dzień dobry,
Trzylatki generalnie powinny mieć za sobą taki etap w życiu. To dzieci, które bawią się już w sposób świadomy, manipulując małymi przedmiotami. Przedszkolaki to jednak wciąż nie są dzieci do końca przewidywalne i ryzyko przypadkowych połknięć zawsze istnieje. Toteż przypominanie, że nie wolno nic wkładać do uszu, nosa i buzi, jest ważne.
Nasilenie takiego zjawiska u Państwa syna wskazuje na potrzebę oralnego poznawania świata, co typowe dla dzieci od niego młodszych. Może być też efektem utrwalonego nawyku (trudne do eliminacji) lub być znakiem niedostymulowania obszaru jamy ustnej. Proszę przyjrzeć się jak on mówi, czy wyraźnie. Może pomocna okazać się konsultacja u logopedy, który zaleci ćwiczenia aparatu mowy.
Serdecznie pozdrawiam.
Agnieszka Sokołowska
Komentarze