Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Problem z koncentracją

Szanowna Pani,
Mam niebywały dla mnie problem - 6-letni inteligentny wnuczek ma bardzo duże problemy ze skupieniem uwagi. Wie bardzo wiele, ale nie potrafi zająć się jednym zadaniem. Jest roztrzepany, nie słucha poleceń. Musimy mu kilkakrotnie przypominać o nie wykonywanych czynnościach. Nie wiem do końca czy dziecko dobrze słyszy. Proszę o pokierowanie jak mu pomóc.

Zmartwiona babcia
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Szanowna Pani,

Moim zdaniem w sytuacji, gdy inteligentne dziecko z dużym zasobem wiedzy i prawidłowo rozwiniętą mową ma problemy z koncentracją uwagi, bardziej prawdopodobna niż ubytek słuchu jest ewentualność występowania mikrozaburzeń czynności mózgu, co oznacza zakłócenia neuroprzekaźnictwa w centralnym układzie nerwowym, powstałe np. na skutek niedotlenienia w życiu prenatalnym lub podczas akcji porodowej. 
Jednakże warto byłoby zrobić obiektywne badanie słuchu, gdyż to, co napisałam powyżej, to jedynie hipoteza, sformułowana na podstawie Pani opisu funkcjonowania wnuczka. Obiektywna prawda może być inna, a praca edukacyjno-wychowawcza z dzieckiem słabosłyszącym i z deficytem uwagi różnią się od siebie, dlatego warto byłoby sprawdzić, czy z uszami wszystko jest dobrze (czasem problemy z trzecim migdałem skutkują gorszym słyszeniem).
 
Przy trudnościach, jakie ma Pani sześciolatek, pomocny jest trening koncentracji uwagi. Wiele można zrobić w warunkach domowych, przy zachowaniu ważnej zasady - bardziej niż czas trwania ćwiczeń, ważna jest systematyczność. 
Toteż polecam spontaniczne wykorzystywanie sytuacji do codziennych ćwiczeń, najlepiej w formie zabawy np. w odgadywanie nazw przedmiotów w kuchni - "zgadnij proszę na co zerkam, pomoże Ci w tym M literka" itp., porównywanie różnic między liśćmi różnych gatunków drzew, odgadywanie jaka głoska jest na początku/końcu danego wyrazu, odgadywanie obrazka rysowanego palcem na plecach, liczenie różnych kategorii przedmiotów mijanych w drodze samochodem (np. ciekawe ile anten telewizyjnych, czerwonych samochodów, ludzi z parasolkami itp.), wybieranie drobnych elementów np. kolorowych koralików z pudełka wypełnionego ryżem/kaszą/piaskiem na wyścigi z Babcią, wymyślanie śmiesznych rymowanych wierszyków itd. Pomysły można mnożyć. Ważne, by były inspirujące dla małego i nie nużyły go, stąd warto je nieustannie modyfikować, a do szczególnie lubianych powracać. W kierowanych w ten sposób zabawach warto i jemu powierzać rolę tego, który zagadkę/ zadanie zadaje.
Jeżeli mały marudzi i nie chce, dobrze wtedy stanowczo go poinformować, że teraz przez 5 minut się pobawimy, a potem może zrobić swoją zabawę.
Nie wiem, jak on radzi sobie z rysowaniem - ponieważ to sześciolatek i zaraz czeka go szkoła, warto i temu poświęcić trochę pracy, aktualnie wymagania szkolne co do koncentracji uwagi i sprawności grafomotorycznej u dzieci są dość wysokie. Tu szczególnie polecam, lubiane przez dzieci, labirynty (można wymyślać samemu, dzieci to cenią) i obrazki typu połącz kropki. Niezwykle cenne dla rozwoju koncentracji uwagi jest wspólne wymyślanie i rysowanie obrazka (Zobacz, mam tu  taki trójkąt, a jak do niego dorysujemy tutaj prostokąt to co to będzie? Hmm, tak? A co by tu jeszcze można dodać?...). Z gotowych zestawów godne polecenia są opracowania prof. Marty Bogdanowicz, np. "Piosenki do rysowania".
Przy wszystkich postępach ważne są pochwały i zwracanie jego uwagi na to, ile się nauczył - "Zobacz tydzień temu nie dałbyś jeszcze rady narysować tego obrazka, a teraz potrafisz! Brawo!".
 
Oprócz tego możliwie dużo spacerów, rozwijających ciekawość poznawczą i w sposób spontaniczny, i kierowany. Dobrze dołączyć  gry zespołowe np. w piłkę, wymagające respektowania zasad i śledzenia przebiegu akcji. W jesienną szarugę sprawdzą się klasyczne gry planszowe typu "Chińczyk". 
Przy tym wszystkim bardzo należy dbać o jasny, przewidywalny, rytualny plan dnia, z wyraźnie ustalonymi porami posiłku i przygotowania do spania. Telewizji i gier komputerowych jak najmniej.
 
Z gotowych metod diagnostyczno-terapeutycznych przy deficycie uwagi sprawdzają się integracja sensoryczna i biofeedback. Niestety w większości przypadków to komercyjnie świadczone usługi.
 
Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego 
Agnieszka Sokołowska-Kasperiuk
Zobacz inne porady w tematyce: brak koncentracji, nieposłuszeństwo, rozwój

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć