Pani Janiono,
Taka sytuacja jest niedopuszczalna i myślę, że konieczna jest interwencja w przedszkolu. Skoro te sytuacje dzieją się w grupie nie wyobrażam sobie, że Panie nauczycielki poddają się i nie widzą rozwiązania tej sytuacji. Ich obowiązkiem jest poza nauką, także chronienie dzieci i pełnienie roli wychowawczej. Skoro system "chmurek" nie działa to należy znaleźć inne sposoby. Proszę zaangażować w sprawę psychologa przedszkolnego (jeśli przedszkole jest państwowe to psycholog na pewno ma dyżury i dodatkowo jest dostępny w rejonowej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Jeśli już teraz widzi Pani, że syn zamyka się w sobie, to trzeba szybko reagować.
Życzę powodzenia.
Pozdrawiam
Katarzyna Osak
Komentarze