Julia z niecierpliwością czekała na Wielką Sobotę. Wszystko dlatego, że właśnie tego dnia w jej domu malowało się jajka. Przygotowania do tego zadania rozpoczęły się znacznie wcześniej. Były już kupione farby, no i oczywiście białe jajka. Po długim wyczekiwaniu, gdy wreszcie przyszła Wielka Sobota, Julia wstała bardzo wcześnie. Wcześniej niż zwykle. Od razu chciała zabrać się do malowania. Ledwie udało się ją namówić na zjedzenie śniadania. Chwilę po tym Julia była w swoim żywiole. Właśnie włożyła pierwsze jajka do czterech szklanek wypełnionych kolorowymi farbami.
Po paru minutach pierwsze pisanki były już gotowe. Jedna była zielona, jedna niebieska, jedna żółta i jedna czerwona. Były ładne, ale dziewczynka nie była z nich zadowolona. Chciała, by jajka nie były w jednym kolorze. Marzyły się jej jaja dwukolorowe. Ale jak tego dokonać?
Po namyśle Julia znalazła sposób. Napełniła farbą tylko część szklanki, w ten sposób, że można w niej było zanurzyć jajko tylko do połowy. Po paru minutach wyjęła jajko i delikatnie zanurzyła je niezabarwioną stroną w drugim kolorze. W ten sposób powstawały jajka dwukolorowe. Julia, ośmielona swoim pomysłem, zapragnęła jaj nie dwu, ale wielokolorowych. Ale jak tego dokonać?
Dziewczynka długo się zastanawiała. Nie było to proste zadanie. Jednak nie dała za wygraną. Znalazła sposób na kolorowe jaja. Rozlała kolorowe farby do małych miseczek. Trzymając jajko w ręku zanurzyła jej w kolorze zielonym. Następnie odwróciła jajo i następny jego czubek zanurzyła w kolorze niebieskim. Jajo miało pomalowane czubki, ale środkowa część była ciągle biała. Ale i na to znalazł się sposób. Julia chwyciła jajo za pomalowane czubki i zanurzyła białą część w miseczce z żółtą farbą wolno je toczyła zamalowując w części białą skorupkę jajka. Pozostałą część zanurzyła w farbie czerwonej. Tak powstała wielokolorowa pisanka. Wyglądała bardzo ładnie. Julii jednak i to nie wystarczało. Tym razem chciała mieć niebieskie jajko w żółte kropki. Ale jak tego dokonać?
Znalazł się i na to sposób. Dziewczynka najpierw zanurzyła jajko w farbie żółtej. Następnie nakleiła na nim małe kółeczka wycięte ze starej naklejki i zanurzyła jajko w farbie niebieskiej. Gdy wyjęła jajko i odkleiła naklejki, wyglądało ona jak niebo, na którym było kilka słoneczek. W ten sam sposób wykonała pisankę, na której były czerwone kwiatuszki na zielonej łące.
Julia bawiła się pisankami do południa. W tedy z wizytą przyjechał do niej babcia, która pokazał jej całkiem nowy sposób malowania jajek. Babcia używała do tego rozgrzanego wosku. Szpileczką nanosiła go na powierzchnię skorupki, a następnie zanurzał jej w farbie. W ten sposób powstała pisanka, na której były różne misterne wzory. Dziewczynka również spróbowała tej metody. Bardzo się jej spodobała. Do wieczora Julia eksperymentowała z różnymi, nowymi sposobami malowania jajek. Czasami je ze sobą mieszała. Była to świetna zabawa. Dzięki temu w świąteczny, wielkanocny poranek nie brakowało na stole przepięknych pisanek.
Marta Skibicka
A teraz słuchaj! Daleko na wsi, tuż koło drogi, stała altana; widziałeś ją na pewno, kiedyś tamtędy przechodził. Przed aItaną był mały ogródek kwiatowy z pomalowanymi sztachetami, tuż...
Był sobie smok. Na imię miał Smoczyś. Mieszkał daleko stąd, w jaskini u podnóża bardzo wysokiej góry. Miał mamę, tatę, starszego brata i siostrę. Jak wszystkie smoki był zielony...
Dzisiaj Klara postanowiła bawić się w piaskownicy. Tam zawsze jest dużo dzieci. Ale czemu dzisiaj nie ma nikogo? Gdzie są inne dzieci? Schowały się? A może już wszyscy zaczęli chodzić do szkoły,...
Dawno, bardzo dawno rósł ogromny las, otoczony ze wszystkich stron bagnistymi łąkami. U stóp prastarych sosen, dębów i jodeł tłoczyły się krzewy i zioła tak gęsto, że trudno było przecisnąć...
Słońce nieśmiało wyglądało przez chmury, upewniając się, czy ludzie pamiętają, że dzisiaj jest śmigus-dyngus. Pierwszy wstał tato. Cichuteńko na paluszkach przemknął się do kuchni,...
Julia z niecierpliwością czekała na Wielką Sobotę. Wszystko dlatego, że właśnie tego dnia w jej domu malowało się jajka. Przygotowania do tego zadania rozpoczęły się znacznie wcześniej....
Adam był z tego znany, że lubił wymyślać różne rzeczy. Mimo, że miał zaledwie 6 lat to już był uznawany za małego konstruktora. Do jego ulubionych zabawek należały klocki. Miał ich pod...
Wielu marzy o szybkich rakietach, samolotach czy samochodach. Mały Michał marzył o mocnych nogach. Co komu po mocnych nogach? Nie prześcignie nimi ani rakiety, ani samolotu, ani samochodu. Jednak...
Był sobie stary przewoźnik, który miał trzech dorodnych synów. Żona właśnie mu zmarła, nie szczęściło mu się przez całe życie. Często nie miał nawet kawałka chleba, bo jego rola był...
Gdy przyszła zima i spadł śnieg w ptasim karmniku panował straszny gwar. Najwięcej przyleciało szarych wróbli. Przybyły całą gromadą. Wydzióbują ziarenka zbóż. Zaraz potem przyleciała...