Warszawa

Czytanki

Rafał Lasota - wiersze

Złośliwe buty

Strasznie mam złośliwe buty
Zawsze szukam ich co rano
Nigdy nie wiem gdzie je znajdę
Czy pod łóżkiem, czy pod ścianą

Raz spieszyłem się do szkoły
Lecz się buty gdzieś zgubiły
Szukam! Wreszcie są! Znalazłem!
W pralce spać się położyły

Na wycieczkę w poniedziałek
Chciałem jechać z kolegami
Ale co to ? Gdzie te buty?
Tam! Na półce z talerzami!

Kto mi wciąż zabiera buty?
Kto je chowa gdzie popadnie?
Może mama? Może tata?
Może ja sam – kto odgadnie?

Więcej w dziale: Rafał Lasota - wiersze:

Bajka o grubym Rycerzu Kazimierzu

Rafał Lasota - wiersze

Był rycerz Kazio gruby jak beczka Bo co dzień jadał słodkie ciasteczka Zamiast dla zdrowia pójść na spacerek Wolał zjeść tłuścioch tuzin eklerek Zbroja się stała ciasna i mała Gdy...

Bajka o Rycerzach Tomaszu i Tobiaszu

Rafał Lasota - wiersze

Legend starodawnych O przesławnych wojach Wiele już spisano Na pożółkłych zwojach Na pergaminie i na papierze Ciągle biegali zacni rycerze I ratowali piękne księżniczki I znajdowali...

Cień

Rafał Lasota - wiersze

Cień przechadza się w słońcu Gdyż nocy nie lubi Bowiem gdy jest ciemno Cień zaraz się gubi Cień buzię ma ciemną I ciemne odzienie Chodzą ulicami Zabiegane cienie Pędzą do...

Dziki Dzik Maciej

Rafał Lasota - wiersze

Biega w lesie wraz z rodziną Dziki Maciek z dziką miną Maciej dzikie ma nawyki Ryje, chrząka – bo jest dziki… Ma Dzik Maciej synka Felka Córcię małą jak kropelka Ma też żonę...

Jaś Chudzielec

Rafał Lasota - wiersze

Wykrzywiony jak widelec Idzie drogą Jaś Chudzielec Wiatr go gnie na wszystkie strony Jaś jest strasznie zagłodzony Nie chciał zabrać dziś śniadania Od obiadu też się wzbrania A kolacji...

Jesień

Rafał Lasota - wiersze

Ponuro i mgliście Z drzew lecą już liście Już kończy się wrzesień To po prostu jesień... Na Bałtyku sztorm szaleje W górach deszcz jak z cebra leje Nadciągnęła wielka chmura...

Ktoś

Rafał Lasota - wiersze

Na brzegu talerza z rosołem Ktoś biega kolo za kołem Ten ktoś na chwilę przystaje Ten ktoś ma marne zwyczaje Odnóży ma sześć…może osiem? Ma skrzydła i kąpie je w sosie Za...

Lampa kuzynki Magdaleny

Rafał Lasota - wiersze

Stała na stole, lampa naftowa Nie jakaś zwykła – bardzo stylowa Na srebrnej nodze Ze szklanym kloszem Zawsze mówiła „Dziękuję, Proszę” To Lampa mówi? Niezwykła sprawa!...

Lepiej słuchać starszych

Rafał Lasota - wiersze

Trzej koledzy z podwórka na lodzie się bawili. Po zmrożonym jeziorze na łyżwach jeździli. Uwagi nie zwracali na upomnienia dziadka. Co mówił, że jeziora jest krucha tafla gładka. I...

Lustro Prababci Cecylii

Rafał Lasota - wiersze

Ma jakąś rysę Ramy złocone Szkło szare, płaskie Nieco zamglone Ma brzeg rzeźbiony W grubym krysztale Spójrz w nie! Zobaczysz balowe sale Kolie, jedwabie i krynoliny Wesołe oczy...

Przeczytaj również

Warto zobaczyć