4. Szafki, półki, półeczki, regały, regaliki
Czasami dziwimy się temu, ile rzeczy i mebli mieszczą nasze domy i mieszkania. Grudzień wydaje się bezlitosny, robimy jak najwięcej na raz. Ale to nie musi być przykra perspektywa, jeśli pomyślimy o pracy zespołowej. Podział zadań, obowiązków, wydzielenie przestrzeni do sprzątania każdemu z domowników, skraca czas porządków, dzięki czemu możemy później dłużej pobyć razem!
Zaangażowanie dzieci w porządki to ważna sprawa. Najmłodsi uczą się wykonywać pewne zajęcia, mają okazję, żeby wreszcie zrobić coś samemu, bez wyręczania ich przez osoby starsze. Dziecko powoli dostrzega czym jest praca, że wysiłek to nieodłączny element życia, który jednak pociąga za sobą radość i zadowolenie. Poza tym, wspólne sprzątanie jest wartościowe tak, jak na przykład wspólne gotowanie. W końcu odbywa się to poza ekranem komputerów, telefonów.
Ten etap porządków ważny jest też z innego powodu. Okazuje się, że kiedy zabieramy się za oględziny półek i półeczek, uświadamiamy sobie, ile niepotrzebnych rzeczy wciąż trzymamy. Nagle przychodzi nam do głowy genialna myśl, żeby posegregować pamiątki, szpargały, drobnostki i inne, a następnie oddać je ludziom, którzy zrobią z nich naprawdę użytek. Potrzebujących nie brakuje.