Moje Święta mają zapach MIŁOŚCI.
W skład tego zapachu wchodzą:
* Mandarynki, które Babcia obiera dla całej rodzinki. A od zapachu mandarynki ciekną nam ślinki..
Babcia dla Najmłodszych Opowieści Wigilijne snuje... i tak mocno atmosferę świąt się u mnie w domu czuje.
*Pierniki w piekarniku pachnące, ozdabiane później przez najsłodsze w rodzinie Brzdące.
*Choinka, której zapach - las do domu wnosi i mroźnych lecz rodzinnych świąt namiastkę przynosi.
*Barszczyk z uszkami, który pachnie mojej Mamy marzeniami (kiedy Mama barszczyk gotowała, piękne marzenia miała).
*Święta pachną jemiołą – a w moim domu pełno jej w koło, by pocałunków było bez liku, bo całusy Bożonarodzeniowe magię w sobie mają, miłość i szczęście na cały następny Rok zapewniają.
*I pachną Święta pierogami z kapustą i śliwką suszoną... do świątecznego kompotu wrzuconą.
A wszystkie te zapachy razem zebrane, w serducho zapakowane ZAPACH MIŁOŚCI tworzą, radosne, spokojne a przede wszystkim rodzinne Święta zapewniają.
A przy tym wszystkim: szczęście na Nowy Rok dają (bo nie ma to jak, miło spędzony czas z bliskimi, wśród przytulańców i kolęd śpiewania – ta atmosfera na dłuuugo wszelkie smutki precz przegania).
WESOŁYCH ŚWIĄT WAM WSZYSTKIM zamieszkamy, gdzieś tam w tym dużym świecie!!! Niechaj mój zapach MIŁOSNYCH ŚWIĄT się niesie dla WAS po świecie!
Pozdrawiam
Kamilla Margas
Zgłoszenie wysłane na konkurs "Smaki i Zapachy Świąt"