Rozmowa z Piotrem Kuczmarskim - koordynatorem warszawskiej akcji Mother Power.
Jak zrodził się pomysł na Mother Power?
Mother Power narodziło się w głowach dwóch naszych koleżanek podczas wspólnych spacerów z wózkami. Podczas nich rozmawiały one wielokrotnie z innymi mamami, o trudach macierzyństwa. Często kobiety mają bardzo podobne problemy z dziećmi, a nie mają możliwości zapytania konkretnych specjalistów co należy zrobić. Informacje w internecie niejednokrotnie są ogólnikowe.
Nasza żeńska część Mother Power postanowiła coś z tym zrobić. Chciały stworzyć forum wymiany doświadczeń. Zaczęły umawiać się na spotkania z różnymi fundacjami, które mają kontakty wśród specjalistów do różnych problemów dziecięcych. Chciały zorganizować mały piknik, na którym wszystkie mamy będą miały możliwość spotkania i porozmawiania o swoich problemach przy wychowywaniu dzieci. Mały piknik przerodził się w dużą imprezę, przyłączyła się do nas bardzo duża liczba partnerów, pojawili się sponsorzy i pierwsze spotkanie Mother Power na Białołęce okazało się strzałem w dziesiątkę.
Ale Mother Power to również mężczyźni, tatusiowe prawda?
Tak, nasze koleżanki stworzyły idee Mother Power. My, ojcowie zajmujemy się koordynacją, ponieważ mamy duże doświadczenie przy organizowaniu eventów. Robimy to na co dzień w pracy.
Z jakim odbiorem spotkaliście się Państwo wśród mam?
Odzew był naprawdę niesamowity. Widać to po naszym profilu na Facebooku. Po pierwszej imprezie dostawiliśmy masę maili: kiedy następna impreza?, czy Mother Power będzie odbywać się cyklicznie? Staramy się aby tak było, ale nie mamy jeszcze na tyle dobrego wsparcia u sponsorów by robić spotkania tak często jakbyśmy chcieli.
Jakich jeszcze inicjatyw rodzinnych brakuje na naszym rynku lokalnym?
Brakuje inicjatyw takich, które aktywowałyby matki. Powstaje masę klubów gdzie mama może spokojnie sobie wypić kawę, a dziecko pohasać wśród zabawek. Jednak strasznie kuleje u nich promocja. Ja będąc ojcem dowiedziałem się o takich miejscach dopiero pracując przy Mother Power.
Jakie są plany na przyszłość odnośnie Mother Power?
Na razie przygotowujemy stronę internetową ale co na niej będzie to tajemnica Będzie to coś zupełnie innego. Przygotowujemy też kolejne spotkania.
Pierwsze wspomnienie z dzieciństwa?
Ciężkie pytanie... Może jednak zostańmy przy temacie Mother Power:-)
Dziękujemy za rozmowę i już niedługo zapraszamy na relację z Mother Power 2.
Piotr Kuczmarski - męska część składu Mother Power, na co dzień bardziej Father Power obserwujący poczynania wspaniałej żony przy wychowywaniu naszego syna.