Trudno pisać utwory dla dzieci, a jeszcze trudniej opisywać w nich „pomnikowe postaci” żyjące kilkaset lat temu. Tymczasem Katarzyna Huzar-Czub zdaje się tym zupełnie nie przejmować i o Fryderyku Chopinie pisze tak, jak był kolegą dzisiejszych młodych czytelników. Z lekkością odtwarza ówczesne (XIX- wieczne) realia i wciąga czytelników w historię o improwizacjach i zabawach wielkiego kompozytora.
Czytelnicy po przeczytaniu będą wiedzieć nie tylko, co to jest improwizacja, ale będę również przekonani, że Chopin był człowiekiem z krwi i kości, pełnym zapału, humoru i czasem szalonych pomysłów. A to bardzo cenna wiedza. Niebywałym autem „Impro Frycka” jest długość utworu. Krótki i treściwy idealnie nadaje się do działań edukacyjnych.