Warszawa

Recenzja książki:

Mój kumpel Jeremi

Mój kumpel Jeremi

Ewa Martynkien
Artur Nowicki
od 8 do 12 lat
PATRONAT

Opowieść o chłopięcej przyjaźni - nie tylko dla chłopców!

Chcielibyście podsunąć swojemu samodzielnie już czytającemu dziecku nie tylko wciągającą, ale też dobrze napisaną, wartościową lekturę? Ewa Martynkien zdecydowanie potrafi zachęcić do czytania młodego adepta literatury. Jej powieść, adresowaną do dzieci w wieku 9-12 lat, czyta się z zapartym tchem. Jednak do sięgnięcia po nią warto zachęcić (a może czytać wspólnie?) nie tylko z uwagi na samą przyjemność czytania. „Mój kumpel Jeremi”  (wydawnictwo Literatura) w perfekcyjnie dostosowany do dziecięcej wrażliwości sposób przedstawia szeroki wachlarz problemów i spraw ważnych dla ucznia czwartej (ale równie dobrze i trzeciej czy piątej) klasy. Znajdziemy tu prezentację relacji dwóch chłopców, której daleko do czarno-białego obrazu wyidealizowanej przyjaźni. Bohaterowie powieści przeżywają rozstanie rodziców, pierwszą miłość, konflikty z rodzeństwem; doświadczają upokorzenia i prześladowania ze strony starszych uczniów, ale i wartościowego wsparcia od przyjaciół i bliskich dorosłych; stają przed trudnymi wyborami natury moralnej, spędzają wspaniałe chwile w tajnym szałasie. Przyjdzie im stawić czoła rozstaniu z ukochanym czworonogim pupilem, poczuciu zdrady czy prześmiewczym komentarzom pod swoim adresem.

 

Mimo tak ważkich tematów podejmowanych przez autorkę czytelnik nie czuje się przytłoczony ciężarem problemów bohaterów. Zyskuje raczej potwierdzenie, że nie jest odosobniony w przeżywanych na co dzień konfliktach, doświadczanych problemach w relacjach z bliskimi. Co więcej, ogólny wydźwięk powieści jest pozytywny, jest afirmacją przyjaźni i ciepłych, pełnych troski relacji. Treść wzbogacona została dostosowanymi do wieku czarno-białymi ilustracjami Artura Nowickiego.

Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że książkę nagrodzoną w Konkursie im. Astrid Lindgren można czytać „w ciemno”.

 

Aleksandra Struska-Musiał

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć