Warszawa

Recenzja książki:

Przybysze z gwiazd. Biuro śledcze cz. 5 - Tomuś Orkiszek

Przybysze z gwiazd. Biuro śledcze cz. 5 - Tomuś Orkiszek

Agnieszka Stelmaszyk
Anna Oparkowska (Ilustr.)
od 6 do 8 lat
PATRONAT

Gwiezdne chomiki atakują!

„ – Jak to się stało, że w tak młodym wieku został pan słynnym detektywem? Czy obowiązki szkolne nie kolidują z zawodowymi? – wypytywał dziennikarz (…)”.

 

Co na to bohater wywiadu? Rozwiązuje kolejną, piątą już zagadkę w historii Biura Śledczego Tomuś Orkiszek i Partnerzy. Wszak wiadomo, że jest stworzony do bycia śledczym. Pozostali pracownicy biura to mądra i elegancka kotka Kicia, sprytny chomik Euzebiusz i bystra rybka Klotylda. Z takim zespołem rozwiązanie każdej, nawet najbardziej zawiłej zagadki jest tylko kwestią czasu.

 

Tomuś przyjeżdża do wujka Juliana na wieś na krótki urlop. Szybko okazuje się jednak, że z wakacji nici. Na polu pana Mateusza pojawiają się tajemnicze kręgi. Kto jest sprawcą całego zamieszania? Czy zgodnie z teorią Euzebiusza gwiezdne chomiki próbują nawiązać kontakt z Ziemianami? Tego zdradzić wam nie mogę. Dodam tylko, że sprawy nieco się skomplikują.

 

Agnieszka Stelmaszyk po raz kolejny bawi, uczy i porusza dziecięcą wyobraźnię. Lekki język, dostosowany do wieku czytelników, nadaje jej książkom uroku i świeżości. Nie ma tu miejsca na nudę. Jest za to przestrzeń do samodzielnego myślenia i odkrywania tajemnic świata. Odbiorca, który już dawno skończył podstawówkę, także znajdzie coś dla siebie, jeśli tylko pozwoli ponieść się dziecięcej stronie natury, co szczerze polecam.

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć