Kto pocieszy Maciupka to książka dla wszystkich, którzy lubią klimat książek Tove Jansson. 30 lat po polskim wydaniu Naszej Księgarni wydawnictwo EneDueRabe podjęło kolejną próbę. Tym razem tłumaczenia wierszem (jak w oryginale) podjęła się Ewa Kozyra-Pawlak. Ilustracje podzielone w zależności od nastroju opowieści – raz kolorowe, raz czarno-białe – doskonale współgrają z odręcznym pismem zapisanych zdań.
Maciupek to lękliwy troll, który postanawia wyruszyć w świat, wbrew pozorom nie dlatego, że nagle stał się odważny, ale dlatego, że chce zmierzyć się ze swoimi lękami. Ma dosyć samotnych wieczorów, których tak bardzo się bał. To nie jest książka o Muminkach, ale Maciupek na swojej drodze spotka Bukę, Włóczykija, Paszczaka. Ale to nie dzięki nim Maciupek przechodzi przemianę. Kluczowa jest tu Drobinka, jeszcze bardziej przestraszona od niego, którą może się zaopiekować, dla której będzie tym odważnym, o którą będzie się troszczył.
Tove Jansson kolejny raz napisała mądrą i tajemniczą opowieść, która dzięki swojemu pięknemu wydaniu nabiera dodatkowych znaczeń. To opowieść o tym, co najważniejsze. O przyjaźni i bliskości. To na pewno świetny pretekst do rozmowy z tymi dziećmi, które stoją gdzieś z boku, nieśmiałe, przestraszone. Może one też znajdą swoją Drobinkę, która pomoże im wyjść z cienia.
Beata Ostrowska