Warszawa

Recenzja książki:

Tomek Łebski ma (chrapkę na) smakołyki t. 6

Tomek Łebski ma (chrapkę na) smakołyki t. 6

Liz Pichon
od 7 do 9 lat
PATRONAT

Czy Tomek zostanie wzorowym uczniem?

Tomek Łebski Ma chrapkę na smakołyki Liz Pichton to wyjątkowa propozycja dla dzieci w wieku szkolnym. Publikacja jest wprawdzie kolejną z cyklu, ale uważam, że można ją przeczytać niezależnie od tego, czy zna się poprzednie części, czy też nie.


W przezabawny sposób ukazuje ona rzeczywistość widzianą  oczami zwyczajnego, ale i niezwykle pomysłowego piątoklasisty Tomka, który ma również swoją pasję – rysowanie! Wielkim marzeniem głównego bohatera jest zdobycie odznaki WZOROWEGO UCZNIA. Chociaż nie jest łatwo, chłopiec bardzo się stara osiągnąć zamierzony cel. Tymczasem wujek Tomka i jego stryjeczni bracia wpadają na, ich zdaniem, genialny pomysł zrobienia portretu rodzinnego, który będzie prezentem na pięćdziesiątą rocznicę ślubu Wapniaków, czyli dziadków. Dodatkowo Tomek stale kłóci się ze straszą siostrą Danką…

 

Czy Tomkowi uda się zdobyć wymarzoną odznakę? Jaką niespodziankę przygotował chłopiec dla dziadków z okazji ich rocznicy? Zachęcam do lektury!

 

Dodatkowym atutem tej cudownej książki jest jej oryginalna forma. To osobliwe i pomysłowe połączenie pamiętnika-dziennika z mnogością czarno-białych rysunków stylizowanych na ilustracje wykonane ręką dziecka. Poza tym w tej nieszablonowej książce nie ma tradycyjnej czcionki, jest za to tekst przypominający odręczne notatki nastolatka. Bez wątpienia ta nietuzinkowa forma książki stanowi doskonałe uzupełnienie tej ciepłej, mądrej, ale i przezabawnej opowieści.

 

Polecam tę rewelacyjną i niebanalną książkę, tym bardziej, że dodatkowo znajdują się w niej jeszcze schemat do złożenia stojącego potwora oraz dwie gry planszowe!

 

Beata Dziąbek

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć