Znam tylko kilkoro dzieci, które lubią jeść warzywa. Dlatego ta książka jest właśnie dla mnie.
Nieustannie staram się przemycić w daniach kapustę, pomidory, marchewkę, groszek, brokuły czy kalafior. Zawsze jest to odkrywane przez moich synów i wyciągane na brzeg talerza. Jedynie ziemniaki i ogórki kiszone jedzą. Reszta warzyw jest poza moim zasięgiem zdrowego żywienia.
Wydawnictwo Jedność pokusiło się o kompleksowe zaprezentowanie kuchni wegetariańskiej dla całej rodziny. Książka, którą trzymam w rękach, ma ciekawe przepisy i piękne ilustracje potraw. Niektóre spodobały się moim synom, ale podejrzewam, że jedynie pod względem estetycznym. Zgodzę się z tezą autorki, że kolorowe dania zachęcają do gotowania. W moim domu do przyrządzenia przy udziale dzieci zostały wybrane przede wszystkim słodycze, ciastka i cukierki. Chętnych znalazło danie o nazwie domek, meteoryty, latające spodki, łodzie wikingów i rajski ptak.
Książka oprócz przepisów zawiera dużo przydatnych informacji dotyczących zdrowego odżywiania. Serdecznie polecam tę pozycję nie tylko wegetarianom, ale wszystkim, którzy lubią w czasie gotowania dobrze się bawić.
Katarzyna Piętka