Warszawa

Recenzja książki:

Mnemoliterki

Mnemoliterki

Joanna Skibska

Nigdy za wiele dobrych ćwiczeń w pisaniu

Nadchodzi taki moment w życiu dziecka, w którym bardzo stara się wykonać powierzone przez dorosłego zadania, ale z przyczyn fizjologicznych mu to się nie udaje. Z perspektywy pedagoga i mamy widzę taką sytuację podczas nauki pisania, gdy dziecko z powodu niewyćwiczonej ręki i nie zakończonego procesu kostnienia dłoni, napotyka na trudności. Inne problemy związane są z myleniem przez dziecko podobnych liter. I tu naprzeciw wychodzi Joanna Skibska, która w swej książeczce Mnemoliterki proponuje ćwiczenia wprowadzające i utrwalające pisanie liter.

 

Jak sama nazwa wskazuje, autorka wykorzystuje mnemotechniki w postaci zakładek obrazkowych, bowiem dziecko przede wszystkim uczy się i doświadcza przez obrazy. Zeszyt ćwiczeń nadaje się do jednorazowego wykorzystania. Proponowane ćwiczenia są moim zdaniem urozmaicone i przygotowane zgodnie z wytycznymi, które obowiązują we współczesnej metodyce nauczania małych dzieci. Polecam szczególnie nauczycielom edukacji wczesnoszkolnej, ale i rodzicom tych dzieci, które potrzebują dodatkowych bodźców, by utrwalić materiał literowy.

 

Mama MałGosia

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć