Warszawa

Recenzja książki:

Niedoparki

Niedoparki

Pavel Šrut
Galina Miklínová (Ilustr.)
od 6 lat
PATRONAT

Dla czytelników w każdym wieku ze szczególnym uwzględnieniem kobiet robiących pranie

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o książce Niedoparki, pomyślałam, że muszę ją przeczytać i w końcu dowiedzieć się, gdzie przepadają znikające skarpetki. Po przeczytaniu kilku rozdziałów już wiedziałam, że niedoparki są wszędzie. Skonfrontowałam wiedzę z koleżankami i okazało się, że każda z nich ma ten sam problem z pojedynczymi skarpetami.


Kiedyś, w czasach studenckich (czasy studenckie w latach 90. to okres, gdy miało się dużo czasu na najdziwniejsze dywagacje i snucie rozmyślań na niewiarygodne tematy) mój kolega rozważał możliwość napisania rozprawy na temat powstających w domu "kotów", czyli kłębuszków kurzu rozwijających się często na pojedynczym włosie. Niedoparki to właśnie taka rozprawa, napisana dla dzieci i dorosłych z dużym poczuciem humoru i genialnie przełożona na język polski, a za razem książka przygodowa.

 

Ilustracje wykonane przez Miklinovą spowodowały, że już zawsze Niedoparki będą w naszej wyobraźni wyglądać tak a nie inaczej. Było to z resztą dobrze widoczne na konkursie na zdjęcie niedoparka, który w tamtym roku zorganizował portal Czas Dzieci. Postacie w tej książce są tak wyrazistego charakteru, że, czytając, nie ma wątpliwości o prawdziwości ich istnienia.

 

Książkę czyta się z dużą przyjemnością i łatwo. Krótkie rozdzialiki umożliwiają podział na czytających. Należy tylko zadbać o dobre proporcje (u nas wyszło tak, że syn czyta jeden rozdział a ja dwadzieścia!). Akcja jest warka i prawie pozbawiona opisów. Główny bohater, Hihlik, jest tak sympatycznym maluchem, że każdy po przeczytaniu książki powinien zaprzestać agresywnych reakcji, gdy nie będzie mógł znaleźć własnej skarpetki do pary.

 

Książkę można zadedykować czytelnikom w każdym wieku ze szczególnym uwzględnieniem kobiet robiących pranie. Moim zdaniem, najlepsza książka zagraniczna dla dzieci, jaką czytałam w 2012.

 

mama MałGocha

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć