Warszawa

Recenzja książki:

Jest taka historia. Opowieść o Januszu Korczaku

Jest taka historia. Opowieść o Januszu Korczaku

Beata Ostrowicka
Jola Richter-Magnuszewska (Ilustr.)
od 7 do 12 lat
PATRONAT

Są takie historie, które wzruszają, cieszą i o zadumę przyprawiają

Beata Ostrowicka w opowieści o Januszu Korczaku Jest taka historia zawarła to wszystko, co niesie ze sobą osoba doktora Korczaka, a właściwie Henryka Goldszmita. Kilkanaście lat temu, gdy byłam studentką pedagogiki, filozofia Korczaka pozostawiła we mnie piętno na całe życie: by patrzeć z perspektywy serca na dziecko i darzyć je bezwzględnym szacunkiem. Byłam bardzo ciekawa, jak to, co głosił pierwszy rzecznik praw dziecka na początku dwudziestego stulecia, przyjmą moje własne dzieci - dzieci urodzone sto lat później.

 

Okazało się, że czytanie historii o Januszu Korczaku pochłonęło nas na dobre kilka dni, bo każdego wieczora czytaliśmy całą książkę. Codziennie dzieci domagały się ponownego powtórzenia całej opowieści. Dlaczego? Ponieważ za każdym razem chciały odnaleźć odpowiedzi na inne pytania. Zaczęło się od tego, kto to jest sierota i jak można by wyposażyć dom dla sierot, żeby wszystkie dzieci czuły się tam swojo. Potem były przygotowania w naszym domu do rodzinnego sądu i obchodzenia święta Smacznej Kuchni – w Domu Sierot przy ulicy Krochmalnej obchodzono nietypowe święta. A wszystko skończyło się na bezwzględności wojny i okrucieństwie przemocy.


Autorka bez patosu, z prostotą i serdecznością przedstawiła życie i działalność Panadoktora, wkładając tę historię w usta literackiej babci, która już po raz kolejny snuje opowieść swojemu dziesięcioletniemu wnukowi. A babcia była wychowanką (literacką) Domu Sierot. Całości dopełniają ciepłe ilustracje Joli Richter-Magnuszewskiej. Opowieść ta nie jest za straszna, zbyt tragiczna czy też strywializowana. Czyta się ją jednym tchem. A to dlatego, że jest prawdziwa.
Gorąco polecam!

 

Mama MałGosia

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć