Każdy z nas ze swojego dzieciństwa pamięta ukochanego misia, może nawet chowa go jeszcze głęboko w szafie. Taki misio to był przyjaciel na dobre i na złe! Jemu można było się wyżalić, wypłakać, wysłuchał nas, rozumiał bez słów. Najważniejsze, że był przytulanką i towarzyszem przygód.
A jeśli ma się takiego pluszowego przyjaciela jak główna bohaterka książeczki Marta, to życie wydaje się barwniejsze. Dzięki Misiowi Maurycemu dziewczynka polubiła przedszkole. A w snach śni o wędrówkach po zaczarowanym lesie, przeżywa wspaniałe przygody z bohaterami swoich rysunków - wiewiórką Olgą, jaszczurką Matyldą, dzięciołem Bartkiem i innymi.
W życiu Marty też wiele się zmienia, jej rodzice adoptują Weronikę, a dziewczynka zyskuje siostrzyczkę.
Książeczka we wspaniały sposób rozwija wyobraźnię, pełno w niej kolorowych obrazków, ilustrujących opisywane wydarzenia.
mama Anna