Marcel przynosi do domu zwierzęta. Zaczęło się od papugi. A właściwie papuga. Marcel znalazł go na trawniku pod blokiem, kiedy jeszcze nie chodził do przedszkola. Z biegiem lat w domu Marcela i jego rodziny zwierząt przybywało, aż zaczęło się robić naprawdę ciasno. Czy znajdzie się tu miejsce także dla zabiedzonej psicy? Przecież nie można powiedzieć „nie”, kiedy słabsi potrzebują naszej pomocy i troski!