– Czemu pan taki zasępiony?
– Pan też by taki był, gdyby pan mieszkał w takim mieście jak ja – odpowiedział młody człowiek.
– A gdzie pan mieszka?
– W Pacanowie.
– A co w tym takiego smutnego?
– A to, że każdy może mnie bezkarnie nazywać pacanem.
– Rzeczywiście – zmarkotniał Kornel. – Muszę panu jakoś pomóc. Wiem! – wykrzyknął nagle. – Z Pacanowa zrobię słynne miasto! Opiszę je w mojej najnowszej książce!
Nareszcie nasze dzieci przeczytają bajkę o kimś ważnym i wartościowym, o człowieku, który chciał, i jak nikt inny potrafił, zmieniać świat. Dziękuję za tę uroczą opowieść o jednym z moich ulubionych pisarzy. Poczekam na wnuki, by jeszcze raz zabrać je w bajkowy świat Kornela Makuszyńskiego. Póki co, przejeżdżając obok Opolanki, będę zerkać w okna na piętrze, wierząc, że zobaczę w nich niepokornego i wiecznie uśmiechniętego pisarza. Dzięki tej bajce, znowu sięgnęłam po Awanturę o Basię i stwierdzam, że faktycznie, słońcem napisane.
Beata Sabała-Zielińska,
dziennikarka
Liczba stron: 128
Oprawa: twarda