Szanowna Pani Agnieszko,
Farmakologia na pewno nie jest najlepszym wyjściem, a już zdecydowanie nie jedynym. Z mojej praktyki wynika, że podjęcie specyficznie zorganizowanych oddziaływań pedagogiczno-psychologicznych, któremu towarzyszy przygotowanie rodziców do pracy wychowawczej z dzieckiem w domu sprawia, że stosowanie leków często nie jest w ogóle potrzebne.
Co więcej - uzyskanie trwałych efektów terapeutycznych u dziecka z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej nie jest możliwe przy podjęciu wyłącznie oddziaływań farmakologicznych - które, jak Pani zaznaczyła, nie są wolne od efektów ubocznych. Bardzo ważnym elementem jest oczywiście to, co Państwo robicie - dostarczenie dziecku maksymalnie dużej dawki ruchu, przede wszystkim w postaci zajęć sportowych. Niemniej, samo rozładowywanie nadmiaru energii nie wystarczy, by efektywnie usprawnić poziom funkcjonowania dziecka w domu i szkole. Myślę, że to szczególnie istotne w przypadku Pani syna, zdiagnozowanego jako dziecko z przewagą deficytu uwagi, nie nadruchliwości.
Postępowanie terapeutyczne wobec dziecka z zespołem ADHD powinno mieć charakter interdyscyplinarny (połączenie podejścia psychologiczno-pedagogicznego z medycznym, w szczególności neurologicznym), a wraz z diagnozą rodzice powinni otrzymać zalecenia pedagogiczne do pracy w domu. Dokument zawierający wskazówki do pracy dydaktyczno-wychowawczej powinien również zostać dostarczony nauczycielom w szkole. Rodzice i nauczyciele powinni stale ze sobą współpracować i tworzyć jeden, wspólny front oddziaływań wobec dziecka.
Do najważniejszych zasad pracy z dziećmi z różnymi postaciami ADHD należą m.in. : jasne (czytelne dla dziecka) formułowanie zasad i ich przestrzeganie, stopniowanie trudności, konsekwencja, systematyczność oddziaływań, życzliwa atmosfera i nagradzanie dziecka za wysiłek i staranie się.
Warto zaznaczyć, że dzieci z ADHD bardzo szybko otrzymują w szkole krzywdzącą je etykietę nieposłusznych łobuzów, co niezwykle wpływa na obniżenie samooceny dziecka - stąd też tak ważna pozytywna współpraca ze szkołą.
Zasady pracy dydaktyczno-wychowawczej z dzieckiem w domu i szkole zawsze powinny być ustalane przez zespół terapeutów indywidualnie dla każdego dziecka, a podane przeze mnie powyżej przykłady mają jedynie charakter ogólny.
Jednolitość oddziaływań wobec dziecka nie dotyczy tylko relacji dom-szkoła. Pani wątpliwości wobec postępowania dziadków są słuszne - drogą przymusu niczego dobrego nie można uzyskać u żadnego dziecka.
Moim zdaniem, najlepsze co Pani może zrobić w tej chwili, to postarać się o orzeczenie (np. w poradni psychologiczno-pedagogicznej) z zaleceniami odnośnie postępowania wobec dziecka i zadbać o to, by zasady te były konsekwentnie realizowane przez wszystkich członków rodziny oraz personel szkoły.
Istnieje wiele poradników dla rodziców dzieci z ADHD - być może umiejętne podsunięcie jednego z nich Pani rodzicom przekona ich do zmiany swoich przekonań.
Panią natomiast zachęcam do udziału w warsztatach dla rodziców dzieci z ADHD, które nie tylko wyposażą Panią w odpowiednią wiedzę i umiejętności, ale pozwolą Pani ocenić, czy dotychczas podejmowane działania są dobre/ skuteczne czy też nie i jak można to zmienić.
Ujednolicenie oddziaływań i ich konsekwentne stosowanie przez wszystkie ważne dla dziecka osoby być może, że będzie Pani mogła zapomnieć o farmakologii, towarzyszyć temu jednak muszą duża wytrwałość, spokój i życzliwość, a także odporność rodziców i dziadków na niepowodzenia.
Z życzeniami powodzenia i optymizmu
Agnieszka Sokołowska-Kasperiuk
P.S.
Na marginesie warto zaznaczyć, że wspomniany tu zespół bywa mylony z zespołem ADD - syndromem deficytu uwagi (bez nadpobudliwości psychoruchowej).
Komentarze
Medikinet macie jakies sugestie na temat tego leku ? moj syn dopiero zaczal go zazywac i nie wiem jakie sa wasze doswiadczenia z tym lekeiem ? czy ktos moze cos napisac na temat tego leku ?
dodany: 2011-04-28 11:30:40, przez: SSSsss