Pani Renato,
Podobne do opisanych przez Panią zachowań wykazują dzieci mające problem w zakresie integracji sensorycznej. W tym wypadku mam na myśli czucie powierzchniowe i związaną z nim nadwrażliwość. Dla przykładu dziecko takie stroni od delikatnego dotykania jego ciała, nie lubi metek na ubraniach, drapią go swetry, nie lubi dotykać pewnych substancji (np. farby, ciastolina, piasek), itp. Jeśli zauważa Pani również inne przykłady, które mogłyby świadczyć o nieprawidłowej reakcji na bodźce zmysłowe (np. dziecko stroni od głośnych miejsc lub pewnych dźwięków, ma potrzebę mocnych doznań dotykowych lub jest pobudzone) zasadna byłaby konsultacja z terapeutą Integracji Sensorycznej.
Z drugiej strony pisze Pani, że problemy pojawiły się nagle. Może być zatem tak, że w życiu Pani córki miało po prostu miejsce jakieś wydarzenie, które zachwiało jej poczuciem bezpieczeństwa, a problemy z ubieraniem są tylko próbą przejęcia kontroli nad sytuacją, co daje większe poczucie bezpieczeństwa. Jednocześnie dziecko jest drażliwe i labilne emocjonalnie. Dziecko w tym wieku jest już bardzo świadome, ale nie wszystkie sytuacje rozumie. Do zdarzeń które mogły zachwiać poczuciem bezpieczeństwa mogą należeć zarówno przeprowadzka, pójście do przedszkola lub jego zmiana, konflikty w rodzinie, pojawienie się na świecie rodzeństwa, itd. Wówczas należałoby dokładnie prześledzić zdarzenie i odpowiednio do niego wybrać drogę postępowania. Pomoże w tym na pewno psycholog np. przedszkolny.
Proszę pomyśleć, która z tych hipotez jest bardziej prawdopodobna i udać się po poradę do odpowiedniego specjalisty, na pewno uda się zaradzić tej sytuacji. Powodzenia.
Pozdrawiam,
Katarzyna Osak
Komentarze