Firma Wola Sp. z o.o. - producent rajstop i skarpet dla dzieci -
przygotowała płytę z bajkami edukacyjnymi do słuchania z rodzicami podczas wspólnej jazdy samochodem. Zamiast obopólnych frustracji, które często prowadzą kierowców do utraty uważności, jazda z dzieckiem okaże się pożyteczna i przyjemna.

Do tej pory mówiło się dużo o fizycznym bezpieczeństwie dzieci. Chcemy zwrócić publiczną uwagę na emocjonalny aspekt podróżowania autem z dzieckiem. Proponujemy bajki, które zajmą dzieci, nauczą istotnych wartości i będą podstawą do rozmowy z rodzicami o ich treści. Zatem kładziemy nacisk na:
Poprawę poziomu bezpieczeństwa jazdy z dzieckiem, ponieważ ukierunkujemy uwagę dziecka na bajki, które nie będzie się nudzić i rozpraszać uwagi rodziców,
Przywracanie znaczenia rozmowy w rodzinie, ponieważ wysłuchana z dzieckiem bajka o charakterze edukacyjnym jest dobrym tematem do dyskusji i warto poświęcić wspólną jazdę na rozmowę.
 

Rodzice wiedzą, że niezadowolone, kapryszące dziecko w aucie rozprasza bardziej niż jedzenie, palenie i rozmowa przez telefon komórkowy razem wzięte.
 

Psycholodzy dowodzą, iż płacz jest „dobrym wynalazkiem” z punktu widzenia zarówno dziecka, jak i rodziców. Kiedy matka słyszy płacz dziecka, w jej ciele zachodzą reakcje fizjologiczne: podnosi się ciśnienie krwi, wzmaga się akcja serca i podnosi poziom kortyzolu (hormonu stresu), jednocześnie polepsza się ukrwienie okolic piersi, a towarzyszy temu biologiczny przymus wzięcia dziecka na ręce i uspokojenia go. W czasie, gdy matka przytula dziecko uwalniane są w jej organizmie hormony, które pozwalają obniżyć powstałe wcześniej napięcie.
 

Jednakże ten „dobry wynalazek” przysparza wiele problemów podczas podroży samochodem. Jadąc z małym dzieckiem nie sposób narzucić mu dyscypliny, aby przez kilka godzin maluch siedział spokojnie. Nie da się mu także wytłumaczyć, że rodzice potrzebują skupienia przy prowadzeniu samochodu, dlatego dziecko nie powinno się niczego domagać poprzez płacz. Nie sposób też wziąć dziecko na ręce, przytulić czy zabawić w tradycyjny sposób. A maluch pozbawiony ruchu, przypięty do fotelika samochodowego może być wyjątkowo niezadowolony, sfrustrowany i gwałtownie domagać się rodzicielskiej obecności.
 

Dziecko poprzez płacz sygnalizuje rodzicom swój sprzeciw, zmęczenie, nudę… Chce zaspokoić swoje ważne potrzeby psychologiczne: zwrócić na siebie uwagę, wzbudzić pozytywne zainteresowanie rodzica i nawiązać z nim kontakt.
 

Niezwykle trudno zająć płaczące dziecko podczas podróży, tym bardziej, że marudny maluch wpływa negatywnie na stan kierowcy. Krzyk dziecka wywołuje u rodziców „stan alarmowy”, który motywuje ich do działania… Skutkuje to przede wszystkim odruchowym odwracaniem się w kierunku płaczącego dziecka, które siedzi z tyłu. Kierowca odwraca się, aby sprawdzić, co jest przyczyną płaczu. Podejmuje różnorodne zastępcze strategie zaradcze. Jest to potencjalnie niebezpieczne, ponieważ rodzic odwracając się, może wykonać nieprzewidywalny manewr kierownicą lub na zbyt długi okres czasu oderwać wzrok od drogi.
 

Nieprzerwany płacz dziecka często frustruje rodziców. Jeżeli nie są w stanie mu zapobiec pomimo swoich starań, mogą oni odczuwać złość a nawet wściekłość. Tracą cierpliwość, stają się pobudzeni i agresywni na drodze. Poczucie „stanu alarmowego” u rodziców trwa tak długo, aż dziecko się wyciszy. Nie sposób przywyknąć do płaczu dziecka i nie reagować na niego. Tym bardziej, że natura wyposażyła rodziców w instynktowną zdolność szczególnego reagowania na płacz własnego potomka i odróżniania go od płaczu innych dzieci. Ponadto, ignorowanie dziecka, które domaga się uwagi rodzica poprzez płacz jest zdecydowanie niepolecane przez specjalistów. Reagowanie na płacz i zaspokajanie potrzeb dziecka jest obowiązkiem rodziców i służy budowaniu poczucia bezpieczeństwa potomka.
 

Z tego powodu rodzice wzajemnie podpowiadają sobie, w jaki sposób uatrakcyjnić dziecku podróż, jednocześnie zapewniając sobie komfort prowadzenia auta w skupieniu i przyjemność płynącą ze wspólnej podróży z maluchem oraz ze wspólnego z nim kontaktu.
Na dowód, ile energii wkłada się w wyprawę z dzieckiem cytujemy fragment publikacji „Dzieci w podróży: instrukcja obsługi”, którego autorem jest Marcin Wyrwał z portalu Dziecko.ONET.pl (naszego patrona medialnego): ”Jeśli chodzi o picie to warto zaopatrzyć się na drogę w termos z ciepłą herbatą (i drugi z ciepłą kawą dla rodziców), szczególnie zimą. Zdecydowanie złym pomysłem są natomiast napoje gazowane. Po pierwsze, są zapowiedzią rychłego postoju na siusianie, po drugie wstrząśnięta puszka coca-coli w dłoniach 5-latka stanowi równie duże zagrożenie dla tapicerki i innych podróżników, co brzoskwinia lub pomidor. UBRANIE Niewłaściwe ubranie stanowi jedną z najczęstszych przyczyn niepowodzeń w podróży(…) ROZRYWKA Docieramy do kwestii, która może zadecydować o powodzeniu – lub porażce! – wyprawy. Nic nie powstrzyma dziecka przed wybuchem, jeżeli przez dłuższy czas jest unieruchomione, a w dodatku skrajnie znudzone. Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest tzw. zabicie czasu. W przypadku najmłodszych dzieci znakomicie sprawdzają się grające zabawki. Wszelkiego rodzaju grające telefony, zegary, misie, pieski i koparki zajmują maluchy na długi czas. Warto wcześniej wypróbować taką zabawkę pod kątem natężenia dźwięku i repertuaru (…).
Bardziej skomplikowane wymagania mają starsze dzieci, które jak wiadomo łatwiej się nudzą. Z dziwnych powodów podczas podróży kiepsko sprawdzają się książki, ale świetnie wypadają książki na płytach CD (…). Skuteczne, choć nienajtańsze, okazują się samochodowe odtwarzacze DVD.”

Do naszej akcji przyłączają się również policjanci. Dla funkcjonariuszy szczególnie ważne jest to, że jednym z celów akcji „BAJKI W TRASIE I NA CZASIE” jest poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach. Dziecko zaabsorbowane słuchaniem bajek nie będzie się nudzić, a tym samym rozpraszać uwagi kierowcy. Co roku w wypadkach drogowych ginie wielu małych Polaków. Policjanci apelują o ostrożną jazdę szczególnie teraz, czyli w okresie wyjazdów na ferie zimowe, kiedy na drogach panują trudne warunki. Przyłączając się do akcji policjanci podczas kontroli drogowych będą bezpłatnie przekazywać rodzicom płyty z bajkami. Taki miły prezent od stróżów prawa będzie można otrzymać już podczas tegorocznej policyjnej akcji Bezpieczne Ferie.

Przygotowaliśmy 12 bajek na dwóch płytach. Czytane są przez znane i lubiane osoby:

Antek Słoneczko - Edyta Olszówka
Jedwabny Szal - Paweł Małaszyński
Pogodny Burek - Przemysław Saleta
Przyjacielska Pomoc - Pascal Brodnicki
Rycerski Kodeks - Mariusz Sokołowski
Smutny Bałwanek - Anna Popek, Michał Olszański
Na Skraju Nieba - Ryszard Kalisz
Maszyna Czasu - Beata Chmielowska-Olech
Majowy Zawrót Głowy - Odeta i Michał Figurscy
Magiczny Kamień - Magdalena Różczka
Gimnastyka - Włodzimierz Szaranowicz
Bunt Zabawek - Anna Guzik
 

Bajki dla dzieci młodszych od 2-6 lat i dla dzieci starszych od 6-12 lat. Razem stanowią komplet i tak będą sprzedawane. Od 17 stycznia będą do kupienia w sklepach EMPIK, Media Markt i wybranych sklepach muzycznych w całej Polsce.
 

www.bajkiwtrasie.pl 

www.wola.pl