Z okazji Dnia Psa, który w Polsce obchodzony jest 1 lipca, chciałabym Wam przedstawić kilka psich historii, które pokazują jak ważna i cenna może być obecność zwierzaka w ludzkim życiu.

Drań, czyli moje życie z jamnikiem

Autorka: Zofia Stanecka, Marianna Sztyma

Wydawnictwo: Kropka

Wiek: 9+ 

Drań, Dranisław, Draniuszek… ukochany pies, wymarzony, taki, na którego czeka się bardzo długo, a radości z jego pojawienia nie można porównać naprawdę z niczym. Zofia Stanecka, autorka książki, pisząc “Drania” opisuje swoje własne wspomnienia z dzieciństwa, w których relacja z psem była tą wyjątkową i niepowtarzalną. Jak sama wspomina, po Draniu żaden inny pies długo nie mógł zająć w jej sercu tego szczególnego miejsca, jakie zajmował ukochany jamnik. Myślę, że czytając tę książkę zrozumiecie dlaczego. Drań, który swoje imię wziął z piosenki Kabaretu Starszych Panów to pies, który w niewielkim ciałku skrywa zarówno szczeknięcia basem jak i potrzebę pieszczot i bliskości. To przyjaciel, który towarzyszy bohaterce w niełatwych chwilach, a swoją obecnością wnosi radość w trudnych czasach. To wreszcie wzorowy przedstawiciel jamniczej rasy z odwagą i pewnością kroczący przez życie. Bardzo polecam tę historię do wspólnego czytania. Uwaga - przeczytanie książki wiąże się z niebezpieczeństwem obudzenia w sobie potrzeby przygarnięcia jamnika! Zwłaszcza takiego, który pasowałby do nas jak “łupinka do orzecha”.

Seria: Hania i Kudłaty pies

Autor: Marcin Mortka 

Wydawnictwo: Zielona Sowa 

Wiek: 4+ 

Sięgając po książki z tej serii przeniesiecie się do niezwykłego świata wyobraźni małej dziewczynki, której nie straszna jest ani walka z Zakanapiorem, ani spotkanie z UFO, czy  nawet misja, której celem jest odnalezienie taty, znanego bohaterce tylko z fotografii. Na niewątpliwą odwagę Hani składa się nie tylko jej hart ducha, ale towarzystwo przyjaciół, którzy zawsze służą jej swoją pomocą. Jednym z nich jest Kudłaty Pies. To bohater do którego chciałoby się przytulić, a najlepiej - idąc za przykładem Hani - wdrapać się na jego kudłaty grzbiet. I choć nie zawsze wykazuje się niezwykłą odwagą, dziewczynka z pewnością może na niego liczyć. Bo, jak sam przyznaje Kudłaty Pies, nie brakuje mu odwagi, lecz czasem jest po prostu nieśmiały. Z tej nieśmiałości zdarza mu się czasem wcisnąć pod kanape. Czytając o przygodach Hani i jej psiego towarzysza (a także Lampuszka i Chrupałka, o których nie możemy przecież zapomnieć) czułam jakbym przenosiła się do dziecięcego świata, w którym rozmawianie ze zwierzętami i przedmiotami jest tak samo naturalne jak oddychanie. To świat, w którym pies jest prawdziwym przyjacielem, a każdy kolejny dzień nową przygodą. 

W serii ukazały się:

• Hania i Kudłaty Pies. Ktoś-albo-Coś
• Hania i Kudłaty Pies. Miejsce nie z tej ziemi

Seria: Fred

Autorka: Barbara Kosmowska

Wydawnictwo: Literatura 

Wiek: 6+ 

Poznajcie Freda, uroczego wyżła z bujną brodą lub jak kto woli, psa rasy Spinone Italiano! I choć nazwa rodu brzmi niezwykle dumnie, Fredowi nie w głowie rodzinne zwyczaje w postaci polowań. O nie! Bohater to prawdziwy psi Ekopatrol! Już tłumaczę.  Przede wszystkim lubię tego bohatera za jego spojrzenie na świat. Dzięki Fredowej ciekawości, przemyśleniom i działaniom dowiadujemy się sporo o tym jak w prosty i uważny sposób nie tylko przyglądać się naturze, ale i jej pomagać. Fred kierując się swoim psim rozumiem, pragnie zbadać otaczającą go rzeczywistość pakując się co jakiś czas w różne małe lub większe tarapaty. Wnioski z tych lekcji są przydatne nie tylko dla bohatera, ale również i dla czytelnika. Jeśli Fred postanawia, że zostanie pogromcą suszy nie ma siły by go powstrzymać. Niezależnie od ilości kąpieli, które będzie musiał przejść, czy niezadowolonych min Basi i Jacka. Ten nieustraszony piesek podejmie się wszelkich działań aby osiągnąć swój cel. Co więcej - sposób myślenia Freda pozwolił mi spojrzeć na psie wybryki z nieco innej perspekytwy. Może czasem za jakąś drobną destrukcją, za którą odpowiada nasz psiak, stoi coś więcej? Coś tak istotnego jak próba ochrony świata? Fred to bohater, który mnie rozczulił, a jednocześnie pokazał jak za pomocą humoru wymieszanego z psią logiką można przekazać ekologiczne treści. 

W serii ukazały się:

• Fred psi ekopatrol
• Fred pogromca suszy

Kundelek 

Autorka: Marta H. Milewska

Wydawnictwo: BIS 

Wiek: 6+ 

Kto z Was na widok uroczej, puchatej szczenięcej kulki nie czuje mieszanki czułości i zachwytu? I choć nie wątpię, że wśród czytelników znalazłyby się osoby wyjątkowo odporne na psi urok, większość z nas po prostu nie może oprzeć się zachwytom widząc małego szczeniaka. Czujecie się wystarczająco rozmarzeni? To teraz Wam zdradzę, że bohater książki - Kundelek - nie należy do grupy psów wzbudzających wszechobecne “ochy” i “achy”, nie mówiąc już o wszystkich dziecięcych błaganiach “mamoooo, chceee teeego pieeeska!”. Nie, Kundelek nie jest ładny. Ani ładny, ani puchaty. A do tego jest kulawy. Nie brzmi zbyt przekonująco? To teraz Wam zdradzę, że pomimo swojej wątpliwej psiej urody, jest to bohater absolutnie wyjątkowy! I choć jego losy nie wydają się zbyt szczęśliwe, niesłychany hart ducha, odwaga oraz cierpliwość pomagają mu w poszukiwaniu miejsca, w którym mógłby odnaleźć nie tylko bezpieczny kąt, ale i czyjeś ciepłe, ludzkie ręce do głaskania. Daję Wam słowo - Kundelek bez wątpienia na to zasługuje. Tak, jak ta książka warta jest przeczytania!

To jest Gus

Autor: Chris Chatterton

Wydawnictwo: Mamania

Wiek: 3+ 

Poznajcie Gusa. To najbardziej marudny pies jakiego można sobie wyobrazić. Gus nie lubi prawie wszystkiego oraz prawie… każdego. Wyraz jego psiego pyszczka nie zachęca ani do przytulania, ani do wspólnej zabawy, nie mówiąc już o próbie zaprzyjaźnienia się. A jednak jest coś w tym psim bohaterze tak urzekającego, że polubiłam go niemal od… okładki! Może to ten wyjątkowy charakter z silnie zaznaczoną granicą? Może ta jego inność i bycie sobą? Bez wątpienia mogę powiedzieć, że z pewnością urzeka mnie historia, a raczej jej nagła zmiana, kiedy w życiu Gusa pojawia się mały szczeniak. Nie spodziewajcie się  ogromnej duchowej przemiany naszego głównego bohatera i jednocześnie… spodziewajcie się jej! Bo choć z pozoru zmienia się niewiele, Gus w swoim niepowtarzalnym stylu odważa się na gest, który pokazuje nam, że za tym marudnym pyszczkiem, skrywa się prawdziwy przyjaciel.

Pies - przyjaciel, towarzysz, kompan do wspólnych zabaw... a kim jest dla Was? Czy macie swoje własne historie, w których ważną postacią jest pies? A może macie swojego ulubionego psiego bohatera książkowego?