Interaktywna zabawa połączona z edukacyjną wycieczką po muzeum - taka oferta dla najmłodszych stanowi jedną z ciekawszych propozycji spędzenia wolnego czasu w czasie weekendu. W końcu obcowanie ze sztuką można zacząć w każdym wieku, a załapanie “muzealnego bakcyla”  - oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu - tylko wyjdzie dzieciom na dobre!

Muzealna Akademia Dziecięca odbywająca się w Muzeum Narodowym w Poznaniu to świetny pomysł na to jak powiązać przyjemne z pożytecznym. Program “Muzeum pełne przygód” składa się z 20 “spotkań-przygód” tworzący cykl dwuletni. Chyba nikt nie zaprzeczy, że wyprawa do galerii to niezapomniane przeżycie dla każdego dziecka. Można odkrywać nieznane dotąd obrazy, dowiedzieć się co nieco na temat ich autorów oraz poznać ciekawe historie wiążące się z konkretnymi dziełami. Co ważne, maluchy podczas części teoretycznej mają tu do dyspozycji wygodne poduchy, co sprawia, że obcowanie ze sztuką staje się jeszcze przyjemniejsze i niesłychanie komfortowe. Do tego zadania i zabawy, które czekają na nie podczas wyprawy nie tylko rozbudzają ciekawość sztuką, ale także uczą koncentracji i wrażliwości. Druga część spotkania ma formę natomiast formę warsztatu plastycznego związanego oczywiście z tematem danej przygody. Kończy je rzecz jasna prezentacja prac uczestników.

Każde ze spotkań jest więc wyjątkowe i bardzo pouczające. Na ostatnim z nich zatytułowanym “Kim jesteśmy” tematem były portrety naszych przodków. Podczas ekspedycji muzealnej dzieci dowiedziały się o kilku rodzajach portretów i nauczyły je odróżniać. Odpowiedziano na pytania czy portretem może być sama głowa danej osoby czy nawet jej cała postać i poznano fachowe pojęcia związane ze sztuką malowania tego rodzaju obrazów. Co więcej, w pewnym momencie sami uczestnicy Akademii mogli na chwilę stać się “żywym dziełem sztuki”! Ta pomysłowa zabawa zainicjowana przez panie prowadzące sprawiła, że maluchy ochoczo przystąpiły do zadania. Każde dziecko wchodząc do ramy i stając się na chwilę portretem miało pokazać daną emocję, a inni musieli zgadnąć jaką np. złość, radość, zdumienie itd.

Kolejnym etapem wycieczki po muzeum była dyskusja poświęcona atrybutom na portretach oraz ich znaczeniu w charakterystyce danej postaci. Uczestnicy mieli także okazje podziwiać najmniejsze muzealne portrety zamknięte w drobnych ramkach. Po tak emocjonującej wyprawie przyszła pora na chwilę relaksu i zarazem puszczenie wodzy wyobraźni. Dzieciom zostały rozdane kartki z nadrukiem ramki, w której miały one narysować portret wybranej przez siebie postaci z jej atrybutem. Tym sposobem powstały bardzo pomysłowe prace, które wszyscy uczestnicy mogli wziąć do domu.

Pasja tworzenia, a także możliwość podziwiania i poznania historii muzealnych dzieł sprawiają, że ten pomysłowy cykl warsztatów cieszy się ogromnym powodzeniem. I trudno się temu dziwić! W końcu połączenie lekcji na temat sztuki, kreatywnych zabaw i zajęć plastycznych to wartościowa i godna polecenia propozycja w ofercie weekendowych zajęć edukacyjnych dla najmłodszych. Wrażliwości na sztukę człowiek uczy się przecież przez całe swoje życie, więc zapoczątkowanie przygody z nią już od wczesnych lat z pewnością zaprocentuje w ich dorosłym życiu. Kto wie? Może właśnie dzięki tym inspirującym spotkaniom któryś z uczestników wyrośnie na uznanego malarza, znawcę sztuki czy znakomitego konserwatora zabytków, a Muzealna Akademia Dziecięca stanie się kuźnią talentów?