Piszę i zmazuję

Wyjątkowe karty do nauki pisania.
Rewolucyjna metoda nauki. Magiczny mazak i ścieralne strony.

Moje Magiczne Literki to:

• przygotowanie do samodzielnego pisania
• trening rączki poprzez rysowanie szlaczków
• zmywalne strony – możliwość wielokrotnego ćwiczenia pisowni
• nauka pisania alfabetu i pierwszych słów
• mazak ze ścierającą końcówką – GRATIS!

Moje Magiczne Literki to wyjątkowy zestaw dwustronnych, ścieralnych kart do nauki pisania i czytania dla najmłodszych. Dzięki kartom dzieci uczą się pierwszych literek, uzupełniają wyrazy i ćwiczą alfabet. Pakiet przeznaczony jest dla dzieci powyżej 4 roku życia, które dopiero zaczynają swoją przygodę z pisaniem, ale może być także z powodzeniem wykorzystywany przez starsze dzieci.

Kilkadziesiąt ścieralnych kart nadaje się do wielokrotnego użytku, co pozwala ćwiczyć litery, szlaczki oraz słowa tak często, aby dziecko mogło je bez trudu zapamiętać. Na awersie karty znajduje się litera oraz szlaczek do trenowania rączki. Na rewersie umieszczono przykładowe słowo oraz obrazek pomagający dziecku skojarzyć literę z wyrazem, co ułatwia naukę.

Moje Magiczne Literki to unikalne karty otwierające przed dzieckiem magiczny świat pisania i czytania. Zabawa z pakietem to także ćwiczenie na koncentrację i spostrzegawczość. Dodatkowo karty zapewniają świetną zabawę. Doskonale nadają się do samodzielnej pracy w domu, czy pod okiem nauczyciela w przedszkolu lub szkole.

Cena 25,90 zł
Edgard, Warszawa 2012
ISBN 978-83-7788-085-2

Więcej informacji: www.kapitannauka.pl

Recenzje:

"Moje magiczne literki" to zestaw dwustronnych ścieralnych kart do nauki czytania i pisania dla najmłodszych. Karty mają niewielki rozmiar, spokojnie mieszczą się w damskiej torebce, z powodzeniem urozmaicą naszemu kilkulatkowi czas oczekiwania w kolejce do lekarza, podróż samochodem lub pociągiem. Pisanie na kartach jest możliwe dzięki zmywalnemu pisakowi i w niczym nie przypomina żmudnego ćwiczenia ręki podczas rysowania szlaczków w zeszycie. Jest to zabawa, która podoba się zarówno cztero-, jak i siedmiolatkom. Szkoda tylko, że pisak tak szybko się zużywa i trzeba szukać zastępstwa. Jeśli miałoby to być przygotowanie do pisania, warto, aby ćwiczone litery były literami pisanymi, a nie tylko drukowanymi. Jako mama leworęcznego sześciolatka zauważyłam też, że dzieciom leworęcznym trudniej jest ćwiczyć na tych kartach, bo, niestety, od razu zmazują to, co napisały. Mimo to jednak synek chętnie kreślił znaki na kartach, nazywał obrazki, a nawet bawił się przy pomocy kart w szkołę, demonstrując sposób pisania liter swoim uczniom - pluszowym zwierzakom.

mama Kasia

*  *  *

Przygotowują do pierwszych dni w szkole

Żeby opanować pisanie trzeba dużo ćwiczyć, a te ćwiczenia w tradycyjnej formie są dosyć nudne i dzieci bardzo szybko się zniechęcają. Warto podsunąć im nowe pomoce.
Zestaw kart do nauki pisania Moje Magiczne Literki. Piszę i Zmazuję to naprawdę zachęcająca pozycja, która może przekonać tych najmłodszych i zachęcić ich do mierzenia się z trudną sztuką pisania liter, ćwiczeń w rysowaniu szlaczków, które nie są tutaj nudnymi, szarymi kserówkami.

Zestaw to kolorowe karty wielokrotnego użytku. Dzieci mogą, pisać, ścierać i jeszcze raz pisać wybrane litery, wyrazy czy rysować szlaczki. To wszystko już w liniach, przygotowując do pierwszych dni w szkole i pisania w zeszytach.
Mały rozmiar zestawu umożliwia zabieranie go ze sobą poza dom. Również tam w ciekawy sposób dzieci będą mogły usprawniać rękę, zapamiętywać litery i podejmować pierwsze próby czytania.

mama Beata

*  *  *

Magiczna nauka liter

Hmm, muszę rozejrzeć się za nowym mazakiem do ścierania... Bo moje dzieci – zarówno najmłodsza latorośl, której do pisania jeszcze droga daleka, jak i najstarsza, stawiająca już całkiem pewne kroki w świecie literek – eksploatowały "magiczną nowość" do upadłego. Zadania oczywiście się nie zużyły, a pisak i owszem.
Na pewno efekt pisania czy malowania połączony z możliwością ścierania jest dla dzieci bardzo atrakcyjny. I dzięki temu chętnie wciągną się do zabawy, jednocześnie, ucząc się.
Charakterystyczną cechą tego zestawu jest wykorzystanie wyłącznie liter drukowanych (pomoc przeznaczona jest dla najmłodszych – od 4 lat) – dzieci uczą się pisania po śladzie, utrwalając znajomość drukowanych liter, a także całych słów (zaczynających się na daną literę). Każde słowo jest zilustrowane – niewielki rysunek ma przyczyniać się do lepszego kojarzenia i zapamiętywania wyrazu. Książeczka ta to jak zeszyt w 3 linie, tak jak na początku nauki pisania przystoi. Przydałaby się teraz taka zmywalna pomoc z literkami "pisanymi"...
Oprócz pisania są tu wprawki pod postacią szlaczków, również bardziej rozbudowanych wzorów, co służyć ma przygotowaniu ręki do czynności pisania. Możliwość ścierania i wielokrotnego powtarzania sprzyja utrwalaniu, jest również atrakcyjna z ekonomicznego punktu widzenia i, jak już pisałam, po prostu wciągająca dla młodych adeptów sztuki pisania. Dzięki podręcznemu formatowi – można zabrać "magiczne literki" ze sobą i, rozwiązując, przeciwdziałać nudzie także poza domem.

mama Anna