W ostatnich latach, szczególną uwagę kieruje się na umiejętność rozpoznawania i nazywania emocji. Już od najmłodszych lat staramy się edukować dzieci, cierpliwie im tłumacząc, że to co czują, to złość lub na przykład strach, który można odczuwać w określony sposób. Coraz częściej możemy dostrzec ofertę placówek opiekuńczych, które zapraszając do zapisów, informują, że w tym oto miejscu podchodzi się z szacunkiem i zrozumieniem do dziecięcych emocji. Komunikat: “nie wymyślaj, nie płacz, nic się nie stało”, coraz częściej zamienia się w: “jest ci smutno, prawda?”. Przyglądamy się naszym emocjom. Pomimo niewątpliwej sławy tego tematu w ostatnich latach, wsłuchiwanie się w nasze odczucia to wciąż trudna sprawa.
Autor książki, już na samym początku, kieruje do czytelnika zaproszenie: “Lubię sobie wyobrażać, że przygoda ta jest jak spacer po ogrodzie”. Jesteśmy więc zaproszeni do wędrówki, w której ogród jest własnością nas wszystkich. Możemy czuć się w nim swobodnie, wybierając trasę podróży zgodną z naszymi potrzebami. Opowiadania można czytać po kolei, ale można również wybierać je w zależności od ustalonych przez siebie preferencji. Zapewne zapytacie: dlaczego taka metafora? Skąd ogród? Czytając książkę i wszystkie zawarte w niej opowiadania, będziemy mogli doświadczać całego spektrum emocji. A ponieważ temat ten jest niezwykle fascynujący, nie umknął uwadze badaczy - książka bazuje na ustaleniach amerykańskiego psychologa Roberta Plutchika, który przyglądając się ludzkim emocjom, wyszukiwał między nimi zależności. W taki oto sposób powstało koło emocji, które autor książki przekształcił w kwiat emocji - czyniąc sprytną metaforę ogrodu. Kwiat emocji to nasz przewodnik po ogrodzie pełnym ciekawych historii.
Odnosząc się do ustaleń z zakresu psychologii, można wyodrębnić 8 emocji podstawowych, które, w zależności od natężenia, mogą się wzmacniać lub osłabiać. Dla przykładu - radość jako emocja podstawowa, może przechodzić zarówno w spokój, jak i w ekscytacje. Emocje mogą się również ze sobą łączyć tworząc zupełnie nowe odczucia. Wszystko to, co przeżywamy, ma również swoje przeciwieństwo, co w najłatwiejszym przełożeniu można pokazać na przykładzie radości i smutku. Koło emocji, przekształcone w przepiękny kolorowy kwiat to nasz drogowskaz, który pomaga nam odnajdywać i identyfikować stan, w którym się znajdujemy. Czytając opowiadania, nie uzyskujemy odpowiedzi o jakiej emocji jest mowa. Przyjmując rolę detektywa, jesteśmy zaproszeni do własnych poszukiwań, opartych na tym, co czujemy. Jedynie spis treści stanowi dla nas podpowiedź, w którym kierunku moglibyśmy podążać, jednak nie jest to w żaden sposób arbitralne. Autor zachęca do przyglądania się sobie samym, bliskim, czy innym ludziom, którzy być może, pod wpływem lektury, będą doświadczać odmiennych odczuć.
Jak już wspominałam wcześniej, czytając książkę, doświadczamy całego spektrum emocji. Historie zawarte w tytule, to krótkie opowiadania, które w prosty i zabawny sposób, odnoszą się do wydarzeń mniej lub bardziej codziennych. Niektóre z nich dotyczą emocji związanych z przeżywaniem ważnych dla siebie świąt, na przykład urodzin, inne przedstawione zostały w nieoczywisty sposób, na przykład za pomocą metafory lub wyolbrzymień odwołujących się do świata wyobraźni. Spotykając przeróżnych bohaterów, mniej lub bardziej rzeczywistych, mamy okazję przez chwilę wejść w ich historię - w taki bezpieczny sposób. Nawet jeśli opisane przygody nigdy nie mogłyby się wydarzyć w naszym życiu - to emocje, które wywołują, są nam jak najbardziej bliskie i znane. Trzeba je tylko odkryć i nazwać.
W ogrodzie pełnym słów, historii i emocji, doświadczamy również możliwości przebywania z przepięknymi ilustracjami Purificacion Hernandez. Ciepła, spokojna kolorystyka w przyjazny sposób prowadzi nas przez rytm opowiadań, doskonale wpisując się w prowadzoną przez autora narracje. To bardzo ważne, nie jesteśmy w żaden sposób rozproszeni przez towarzyszący obraz, a jedynie wprowadzeni w nastrój i atmosferę danego opowiadania.
Opowiadania zawarte w książce mogą być codziennym towarzyszem, ale można również powracać do nich co jakiś czas. Różnorodność oraz ilość historii daje nam ogromne możliwości w wyborze sposobu, w jaki chcielibyśmy tą książkę przeczytać. To, co ważne, to okazja do rozmów, które mogą powstawać dookoła historii. Autor podpowiada nam parę pytań do wykorzystania podczas lektury, jednak tak naprawdę to od nas zależy, w którą stronę będziemy podążać. Książka “Opowieści pełne emocji” to zdecydowanie dobra propozycja dla dużych i małych czytelników, którzy chcąc poznać lepiej siebie, równocześnie poznają różnorodność świata dookoła.