Pies – marzenie niemal każdego dziecka. Nasze pociechy bardzo często odnajdują w nich swoich najlepszych przyjaciół i towarzyszy wielu zabaw. Psy znakomicie uczą też najmłodszych (chociaż tych starszych również) empatii i cierpliwości. Ważne jednak jest, aby przed sprawieniem dziecku czworonoga właściwie przygotować go do roli opiekuna.
Doskonałym wstępem do tych planów jest odpowiednia lektura. Dorośli z pewnością zagłębili by się w różnego rodzaju poradniki, natomiast do najmłodszych pewne uniwersalne prawdy najlepiej dotrą dzięki opowieściom. Kiedy w tych historiach znajdują się jeszcze ulubione postacie młodych czytelników wszystko ukształtuje się niemal idealnie! Tak właśnie jest w przypadku najnowszego tomu o przygodach Misi, a właściwie o „Popiku i jego wielkich przygodach”.
Tym razem Aniela Cholewińska-Szkolik wszystkich dużych i małych fanów Misi zabiera w pełną przygód podróż oczami uroczego terierka Popika – najukochańszego podopiecznego małej bohaterki. Możemy spojrzeć na świat z perspektywy czworonoga i doświadczyć tego z czym na co dzień zmaga się ten sympatyczny psiak. Zobaczymy jak wiele problemów przysporzyć może niesforna mucha i miseczka truskawek oraz jak zaprzyjaźnić się z groźnym Tygrysem. Dowiemy się też, że w starciu parowka – piesek może być tylko jeden zwycięzca. To ogromnie wesoła i relaksująca opowieść, która znakomicie sprawdzi się jako dopełnienie wszystkich przygód małej Pani weterynarz oraz jako lektura „na dobranoc”. Tak jak jednak wspomniałam wcześniej, będzie też idealnym pretekstem do rozmowy na temat adopcji nowego puchatego członka rodziny oraz uświadomienia, że idą za tym nie tylko przyjemności, ale także obowiązki.
Każdy opiekun psa z pewnością potwierdzi dwa zdania, które absolutnie się nie wykluczają: pies daje nam ogromną dawkę energii i szczęścia. A także: pies jest dużym obowiązkiem na długi czas. Oba stwierdzenia zdaje się też rozumieć jedna z ulubionych bohaterek dzieci – Misia. Od początku jej przygód zawsze i niestrudzenie towarzyszy jej piesek Popik. Jest dla niej wsparciem, radością i dostarcza jej wiele powodów do śmiechu. To znakomity druh, który zarówno w trudnych jak i tych wesołych chwilach zawsze jest przy dziewczynce. Należy jednak odwrócić nieco stronę medalu: mimo, że miłość zwierząt jest absolutnie bezwarunkowa – musimy pamiętać o potrzebach naszego przyjaciela. Misia zawsze ma czas na zabawę i spacery z Popikiem, dodatkowo zawsze dba o bezpieczeństwo czworonoga oraz przyjmuje konsekwencje związane z jego zachowaniem. W najnowszym tomie „Popik i jego wielkie przygody” widać to jeszcze dokładniej. Każda krótka opowieść obrazuje nam jak wielka jest miłość pieska do jego opiekunki oraz jak duże poczucie bezpieczeństwa mu gwarantuje, ale jednocześnie jak bardzo jest od niej zależny i na niej polega.
Czytając każde z opowiadań warto rozmawiać z dziećmi i tłumaczyć im pewne zależności. Sprawdzajmy, jak pociechy reagują na te informacje, czy są dla nich oczywiste i zrozumiałe. Być może ta radosna książka będzie doskonałym rozpoczęciem Waszej przygody z czworonogiem w rodzinie.
Polecam wszystkim – zarówno tym poszukującym dla siebie odpowiedniego psiaka, fanom Misi jak i po prostu rodzicom, którzy chcieliby podarować dziecku lekturę pełną miłości.