Warszawa

Recenzja książki:

Skandal w stolicy nudy

Skandal w stolicy nudy

Paweł Beręsewicz
od 8 do 12 lat
PATRONAT

Czy zgadniesz kto ma największą ochotę na czekoladę?

Ta książka wciąga niczym tabliczka najlepszej czekolady! W małym miasteczku Grzesiek, Oskar i Karolina oraz ich młodsze rodzeństwo zostają wplątani lub sami się wplątują w dwie niesamowite historie. W późny grudniowy wieczór cysterna wioząca czekoladę z jednej do drugiej fabryki ulega wypadkowi i cała jej zawartość wylewa się na drogę, a wściekły właściciel fabryki zwalnia kierowcę. Natomiast kilka dni później nauczycielka plastyki podczas próby do spektaklu przygotowywanego przez grupę uczniów łamie sobie ząb jedząc jak się okazuje tajemniczą „czekoladę dla psów” kupioną w czasie świątecznego jarmarku.

 

Co łączy te dwa przypadki poza czekoladą? To, że są wielowątkowe,  ale udaje się je rozwiązać dzięki dociekliwości grupki przyjaciół. Czy coś jeszcze? Tego Wam nie zdradzimy, ale podpowiemy, że „Skandal w stolicy nudy” trzeba przeczytać do ostatniej strony, tak jak dobrą czekoladę jemy do ostatniego kawałeczka. Czeka Was tam niemała niespodzianka! :)

 

Poza niezwykłą fabułą zachwycają nas w tej powieści dwie rzeczy. Pierwsza z nich to niezwykle plastyczny i barwny język, jakim jest napisana, a druga, to fakt, iż autor - Paweł Beręsewicz - nie stroni w swojej historii od nowoczesnych technologii. Jego bohaterowie oglądają telewizję, korzystają z komputera i używają telefonów komórkowych. Umiejętne wplecenie w treść historii nowoczesnej technologii to ważna cecha, ponieważ odnosimy wrażenie, że część współczesnych autorów skrzętnie unika tego tematu.

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć