Warszawa

Recenzja książki:

Nowe przygody Kubusia Puchatka

Nowe przygody Kubusia Puchatka

Paul Bright
Jeanne Sibley
...
od 4 do 12 lat
PATRONAT
KLASYKA

Najmilszy miś na świecie!

Chyba każdy z nas słyszał o najlepszym misiu na świecie, czyli Kubusiu Puchatku. Muszę przyznać, że uwielbiałam czytać o przygodach Misia o małym rozumku i jego przyjaciołach ze Stumilowego Lasu. Cieszę się, że powstała książka, która stanowi pewnego rodzaju kontynuację klasycznych opowiadań A.A Milne’a z przepięknymi ilustracjami w stylu E.H. Sheparda. „Nowe przygody Kubusia Puchatka” to wspaniała podróż z tytułowym Puchatkiem, Prosiaczkiem, Kłapouchym, Tygryskiem, Królikiem i innymi bohaterami przez wszystkie pory roku.


Książkę znakomicie się czyta i jednocześnie ogląda. Praktycznie na każdej stronie znajdują się ilustracje, które kojarzą mi się ze starymi obrazkami narysowanymi przez E.H. Sheparda.  Tymczasem doskonałe tłumaczenie Michała Rusinka na język polski idealnie oddaje klimat i charakter oryginalnych opowiadań.


Zagłębiając się w kolejne opowieści, czytelnik wczuwa się w przygody sympatycznego misia, któremu często zdarza się przekręcać znaczenie usłyszanych słów. Nie sposób się nie uśmiechnąć, czytając na przykład o wytycznych i mimarłych smokach (zamiast mitycznych i wymarłych).


Myślę, że lektura przypadnie do gustu i tym najmłodszym czytelnikom, jak i tym nieco starszym. Przed nami długie, zimowe wieczory, które możemy spędzić w milusim towarzystwie rodziców i kochanych przyjaciół ze Stumilowego Lasu. 

 

Dominika Kuś

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć