Książkę „Amelia i Kuba. Wenecki spisek” Rafała Kosika przeczytałam jednym tchem i muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak pasjonującej powieści przygodowej. Książka wprawdzie przeznaczona jest dla dzieci w wieku szkolnym, ale jestem przekonana, że każdy kto lubi dobrą sensację i przygodę oraz rozrywkę na wysokim poziomie, nie będzie zawiedziony!
Książka jest wprawdzie kolejną (już szóstą) z serii „AMELIA I KUBA”, ale można ją przeczytać niezależnie od tego czy zna się poprzednie części czy też nie.
Wspólnie z sympatycznymi bohaterami Amelią, Kubą i ich rodzeństwem oraz psem Imbirem przeżyjemy moc ekscytujących przygód, a wszystko za sprawą sześcioletniej Mi, która nieopatrznie połknęła, będącą jeszcze w fazie testów, tajemniczą tabletkę na alergię. Efekt zażycia leku był zaskakujący. Dziewczynce wyrosło podejrzane owłosienie… Aby pomóc małej Mi dzieci postanawiają udać się wprost do producenta, do Włoch i nie chodzi tu bynajmniej o dzielnicę Warszawy! Sympatyczni bohaterowie swą przygodę przeżyją w jednym z najpiękniejszych włoskich miast – Wenecji! Ale to nie koniec perypetii. Ich śladem rusza też tajemnicza agentka… Kim jest owa Szpiegówka? A kim jest Bardzo Mądry Profesor? Odsyłam do lektury tej pasjonującej powieści!
Dodatkowymi atutami tej rewelacyjnej książki są też: wartka fabuła, szybkie i zaskakujące zwroty akcji, dużo dialogów, prosty i przystępny język oraz zachwycający humor. Powieść Kosika to również niezwykła opowieść o przyjaźni, rodzinie i odpowiedzialności. Na uwagę zasługują też oryginalne, dopełniające całości, czarno-białe rysunki Jakuba Grochola.
Polecam tę fantastyczną książkę wszystkim miłośnikom przygód i z niecierpliwością czekam na kolejne książki z serii „AMELIA I KUBA”!
Beata Dziąbek