Faro ze słonecznej zatoki to książka, którą mieliśmy okazję ostatnio poznać. Autorką tej publikacji jest Weronika Kurosz, a ilustracje stworzyła Aleksandra Jamrożkiewicz. Książka skierowana jest do najmłodszych czytelników, by razem z rodzicami przenieśli się do rajskiej zatoki i poznali flamingi.
Na 56 stronach poznajemy stado flamingów z pewnej zatoki. Głównym bohaterem jest tytułowy Faro, którego intryguje barwa jednego z flamingów- czemu jest on biały? Próbując odpowiedzieć na to pytanie okazuje się każdy osobnik jest inny, charakterystyczny i niepowtarzalny. W międzyczasie dzieje się wiele ciekawych rzeczy i Faro przeżywa kilka przygód. Akcja jest dynamiczna i warto ją poznać.
Ilustracje tej książki niesamowicie ją ubarwiają. Dzięki bardzo kolorowym kartką przenosimy się na drugi koniec świata w egzotyczne miejsce. Żywe, intensywne kolory z pewnością wyróżniają tą publikacje na tle innych.
Natomiast główny bohater flaming dla mojego dziecka był jednak zbyt abstrakcyjny. Flamingi zwykle nie występują w bajkach, książkach, czy programach dla dzieci, więc było to pierwsze spotkanie syna z takim ptakiem. Trudno mu było go sobie wyobrazić i odszukać na kolejnych stronach. Dlatego dobrym pomysłem było umieszczenie na końcu kilku informacji o flamingach i zdjęcie prawdziwych ptaków.
Uważam, że książeczka jest ciekawa i zręcznie napisana. Autorka potrafi zainteresować i rozśmieszyć małych i dużych czytelników. Idealna pozycja na wakacje zwłaszcza, jeżeli też wybieramy się w egzotyczne miejsce.
Klaudia Osińska