Warszawa

Recenzja książki:

Wyspa mojej siostry

Wyspa mojej siostry

Katarzyna Ryrych
Ewa Beniak-Haremska (Ilustr.)
od 7 do 10 lat
PATRONAT

Każdy ma swoją wartość

a

Na wyczerpujące wyjaśnienie dzieciom tematów tabu często nie ma czasu. Przed rozmowami powstrzymuje nas ponadto społeczny zakaz poruszania treści kontrowersyjnych czy niedojrzałość dziecka. Szukając właściwych rozwiązań, warto więc sięgnąć po książki, gdyż subtelnie oswajają czytelnika z ciężkimi tematami i wywołują u niego refleksję. Jedną z pozycji, które na długo pozostają w pamięci i zmieniają perspektywę czytelnika jest „Wyspa mojej siostry” Katarzyny Ryrych.


Katarzyna Ryrych to nauczycielka, malarka, często nagradzana pisarka. Jej książka „Siedem sowich piór” została nominowana w 2008 roku do nagrody „Książka roku” polskiej sekcji organizacji IBBY, „Wyspa mojej siostry” otrzymała pierwszą nagrodę w II Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren, w tym samym konkursie wyróżniono jej książkę „Łopianowe pole”, a za książkę „Król” otrzymała wyróżnienie honorowe w konkursie „Książka Roku 2015” Polskiej Sekcji IBBY. Tyle nominacji i nagród potwierdza tylko jej talent i niebanalne spojrzenie na świat.


Główna bohaterka „Wyspy mojej siostry” to Mysia, z początku siedmioletnia dziewczynka, której siostra Pipi uwielbia niebieski kolor, nie lubi przytulania i mówi własnym, niezrozumiałym językiem, a do tego ma komputerową pamięć. Dlaczego? Ponieważ urodziła się z Zespołem Downa. Siostry łączy wyjątkowa więź, oparta na obustronnym poświęceniu. Na początku Mysia nie pojmuje choroby Pipi, jednak systematyczne wkraczanie w dorosłość przynosi refleksję - jej starsza wiekiem, a młodsza psychicznie siostra, ma swój świat - własną wyspę - na którą bardzo trudno się dostać. Gdy prawie dochodzi do tragedii, Mysia z ojcem stają przed decyzją, która zmieni ich codzienne życie…


Katarzyna Ryrych zabiera czytelnika we wzruszającą podróż w świat detabuizujący niepełnosprawność. W pełnej emocji książce wnika w świat osoby chorej i jej otoczenia, ukazując, że inność drugiego człowieka nie jest wytłumaczeniem dla braku tolerancji i odrzucenia, a wręcz przeciwnie może być źródłem niewyczerpanej akceptacji i miłości.


„Wyspa mojej siostry” to nieco melancholijna, napisana łatwym w odbiorze choć przejmującym językiem książka, kształtująca światopogląd. Wciąga od pierwszej strony i nie daje o sobie zapomnieć nawet po odłożeniu na półkę. Mimo że skierowana do nastoletnich czytelników, powinna znaleźć się również w rękach każdego dorosłego, ponieważ na lekturę o znaczącym przekazie nigdy nie jest za późno.


Książkę Katarzyny Ryrych polecam bez wyjątku wszystkim, choć w pierwszej kolejności tym, którzy nie wiedzą jak rozmawiać o niepełnosprawności. To bardzo dobra lektura oswajająca z tematem. Pozwólcie się zabrać na wyspę Pipi, by na własne oczy zobaczyć, że nie jest gorsza od naszych.

 

Eliza Idczak

 

a

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć

Z dniem 25 maja 2018 r. rozpoczyna obowiązywanie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane popularnie jako "RODO"). Pragniemy poinformować cię iż dbamy o twoją prywatność i bezpieczeństwo twoich danych. Stosujemy się do zasady minimalizacji zbieranych danych. Strona czasdzieci.pl używa plików cookie by świadczyć Państwu usługi na najwyższym poziomie. Możecie Państwo w każdej chwili zmienić ustawienia cookie swojej przeglądarki. Więcej informacji oraz przysługujące ci prawa znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zamknij (×)