Bardzo dobra książka dla najmłodszych czytelników, jak i starszych odbiorców.
Po jej przeczytaniu, byłam nią po prostu zachwycona. Nie tylko światem który stworzyła poprzez słowa Anna Onichimowska, ale również kolorami, figurami, postaciami które dzięki Oli Woldańskiej – Płocińskiej mogły wypełnić tę cudowną rzeczywistość.
„Prawie się nie boje…” dotyczy tematu tak bliskiego dzieciom, jak strach. Lektura pozwala na zrozumienie tego co przy tym się odczuwa. Pokazuje odcienie wątpliwości, zwątpienia, złości, które są przecież zrodzone ze strachu właśnie. Twarda oprawa, gruby papier, duża wielkość liter to niektóre z zalet książki.
Sam druk został świetnie zaplanowany, bardziej istotne fragmenty tekstu zostały wyeksponowane pogrubioną czcionką. Do tego dochodzi kwestia wątków takich jak rozstanie rodziców, wymagająca praca opiekunów, pierwsze przyjaźnie i sympatie, a które zostały bardzo zgrabnie wplecione w całość. Z tego też względu książka ma wartość nie tylko estetyczną, ale i merytoryczną.
Książkę zdecydowanie polecam, bo nie można przejść wobec niej obojętnie. A gdy już trafi w nasze ręce jest niezapomnianą przygodą. Perełka!
Katarzyna Prędotka