Warszawa

Recenzja książki:

Lewandowski. Wygrane marzenia

Lewandowski. Wygrane marzenia

Dariusz Tuzimek
od 9 do 12 lat
PATRONAT

Lewandowski. Wygrane marzenia

W dzieciństwie niemal każdy mały chłopiec gra w piłkę i marzy, że zostanie znanym piłkarzem. Takie też było marzenie małego Roberta Lewandowskiego. Ale czy można o nim powiedzieć, że był jednym z wielu? Wydaje mi się, że nie do końca.


Po pierwsze wywodził się z rodziny sportowców. Jego mama Iwona Lewandowska była siatkarką pierwszoligowego AZS Warszawa, a tata Krzysztof Lewandowski uprawiał judo i grał w piłkę w Hutniku Warszawa. Po drugie atmosfera, w której wzrastał Robert i jego trzy lata starsza siostra Milena spowodowała, że dzieci zainteresowały się pasją rodziców, czyli sportem. Rodzice zachęcali ich do regularnych ćwiczeń. Milena poszła w ślady mamy i trenuje siatkówkę. Z kolei Robert trenował judo, koszykówkę, biegi. Jednak najbardziej polubił piłkę nożną. Swoje pierwsze treningi zaczynał w Partyzancie Leszno, nie był jednak nigdy oficjalnie zawodnikiem tego klubu, a jedynie mógł uczestniczyć w treningach dzięki swojemu tacie, który tam pracował. Później trafił do Varsovii Warszawa. Występował także w Delcie Warszawa, Legii II Warszawa, Zniczu Pruszków, Lechu Poznań, Borussia Dortmund.


Jednak nie każde dziecko ma taką możliwość i tak duże wsparcie od rodziców, aby zrealizować swoje marzenia. Niejeden kończy swoją przygodę z piłką w wieku szkolnym na etapie anonimowego zawodnika,  nie tylko z uwagi na brak możliwości rozwoju, ale i finansów. W przypadku Roberta było inaczej i dzisiaj jest on znanym piłkarzem grającym w niemieckim klubie Bayern Monachium oraz w reprezentacji Polski.


To książka o realizacji własnych marzeń, konsekwencji w dążeniu do celu. Na pewno spodoba się fanom piłkarza, gdyż wzbogacona jest o liczne zdjęcia ilustrujące karierę Roberta od najmłodszych lat. Ponadto można bardzo wiele dowiedzieć się o samym Robercie.

 

Anna Tomaszewska

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć