Wydawca książki Kolorowy szalik Barbary Kosmowskiej napisał na okładce m.in.: „Dwie opowieści o tym, jak bardzo bywamy nieuważni…”.
Dopowiem: „i o tym, jak łatwo oceniamy innych”.
Za pierwszym podejściem zdążyłyśmy z córką przeczytać tylko niewielki fragment tytułowego opowiadania. Zaintrygował nas na tyle, by następnego dnia powracać myślami do właściciela kolorowego szalika, więc wieczorem odłożyłyśmy wszystko, żeby tylko poznać historię Tomka do końca. Historię opowiedzianą przez Marysię, a rozgrywającą się w małej wsi. Tomek był nowym mieszkańcem leśniczówki, nowym uczniem szkoły. Nie dążył jednak do zawarcia znajomości z klasową paczką, w ogóle nie starał się ich poznać, a nawet unikał. Trochę przez przypadek dla Marysi zrobił wyjątek, rozmawiał z nią o książkach, przyrodzie, fotografowaniu. Dla wszystkich pozostałych był obcy, dziwny, zbyt dbający o zdrowie i zyskał miano Pieszczocha.
Im bliżej końca, tym opowieść stawała się bardziej poetycka i tym bardziej chciałyśmy czytać dalej. Zakończenie zaskoczyło nas chyba nie mniej niż bohaterów. Płakałam, córka była zdezorientowana.
Drugie opowiadanie z książki czekało na nas długo. Prawdopodobnie z powodu emocji wywołanych poprzednim. Ale to drugie okazało się zupełnie inne; ma inne tempo, inny wydźwięk, chociaż także jest o nowym uczniu w klasie. Tym razem rzecz się dzieje w dużym mieście, a Michał przyjechał ze wsi. O wszystkim opowiada Emilka, a jej opowieść krąży głównie wokół jej emocji. Rośnie góra zazdrości, pretensji i żalu do przyjaciółki, która coraz więcej czasu poświęca nowemu koledze w dziwnych spodniach. Narastające osamotnienie narratorki wynika nie tylko z powodu braku rozmów z przyjaciółką, ale też poczucia niezrozumienia przez rodziców i… wyrzutów sumienia. Co ją gryzie?
Im bliżej końca, tym akcja przyspiesza i nabiera rumieńców. Czy Michał okaże się przestępcą poszukiwanym przez policję? Czy przyjaźń między dziewczynkami przetrwa? Jaką rolę w życiu Emilki odegra niepozorna sąsiadka w wełnianej spódnicy? Odpowiedzi szukajcie w książce o intrygującej okładce, której autorką jest Emilia Dziubak.
Joanna Bednarczuk